a po co mi prawa kanoniczne ? zeby miec celibat jak ty Ojcze Zalozycielu Panie Szpileczko ? ja grzeszna jestem i musialabym za to pokutowac lata swietlane.
Offline
Karola, ten jego celibat to ma, jak sądzę, źródłosłów w celu i batach, co najwyżej
Offline
Bytheway napisał:
ja nie wiem...ale coś mi się tutaj z polonistyką nie zgadza...ale groby pobielane tak mają /quote]
Wytykanie byków i literówek jest w bardzo złym tonie. Jako początkujący uzyszkodnik masz prawo tego nie wiedzieć..Karola69 napisał:
on juz jest sfeminizowany:) czekamy az sie skapniesz
a my wolimy działac pod płaszczykiem... czy raczej habitem
To zależy co macie do pokazania..czasami warto się skryćPinhead napisał:
Jesteście milczącą większością bez praw kanonicznych
jak na MILCZĄCĄ większość to coś często stajemy się obiektami dyskusji a co do tych praw... w tym kontekście mnie wystarczy prawo do orgazmu WIELOKROTNEGO, panowie
Musisz poważnie porozmawiać ze swoim partnerem. Sugeruję zmianę na młodszy i bardziej sprawny model. Stare z dużym przebiegiem nadają sie tylko na złom.
Offline
młodsze muszą być testowane i to pozostawiam beta-testerkom ja bardzo lubię swój model, jakby to rzec... jestem do niego bardzo przywiązana ale o ten rzeczywisty przebieg nie omieszkam go zapytać, bo mam wrażenie, że ma zerowany... systematycznie... licznik
Offline
och, Pin, mylisz się w zupełności co do odmawiania prawa natomiast, co do zmiany stanu... staram się nie postępować pochopnie a czy rzeczywiście sądzisz, że wszystkie chwyty dozwolone? bo ja uważam, że nie, ale widać, ty musisz mieć inne doświadczenia podziel się, może wyniosę z tego jakąś naukę na przyszłość
Offline
Wybacz...skonsultuję najpierw szczegóły techniczne z partnerką. Zapytam ją co myśli o wielokrotnym orgaźmie, i mojej zdolności do dostarczania go. NAstępnie skonsultuję z nią, jakich użyła by chwytów by nakłonić mnie do bardziej wydajnej współpracy. I nie mieszkając podzielę się z Tobą doświadczeniami...
Offline
dzięki za poświęcenie, doceniam w pełni uzbroję się zatem w cierpliwość i wstrzymam od jakichkolwiek działań gwoli ścisłości, nie zależy mi na szczegółach intymnych, raczej interesują mnie te chwyty, z których ponoć wszystkie są dozwolone
Offline
Wielokrotny orgazm można przeżyć słuchając "Krakowskiego Spleenu" Maanamu.
Jeśli chodzi o feminizację portalu, to mi ona nie przeszkadza, bo kobiety są znacznie ciekawszymi rozmówczyniami niż panowie. Czego dowodem jest fakt, że na tym portalu to panie mają więcej postów na temat
Offline
Zdziwiłybyście się, jakim wojującym feministą jestem na codzień.
A moje objawienia będące formą wyładowania niezaspokojenia cielesnego to inna sprawa Ich celem jest, zgodnie z intencją portalu, zwiększenie zaangażowania stron w argumentację, tzn. w pisanie wiekszej liczby postów
Offline
tjaaaa.... dorabianie teorii do praktyki, czyli przysuwanie fortepianu do stołka...
Offline
Postanowiłem zmienić postawę wzorem Liliputa z Hydrozagadki:
"Obowiązkiem każdego mężczyzny jest bronic honoru kobiety!!"
"Od dziś będę obrońcą dam!"
Offline
Teraz pozostaje jeno przetrwać zemstę Ojca Założyciela, któren na pewno owej przemiany mi nie daruje jako że jedynym mizoginem się ostał
Offline
Patrick Bateman
Viljar napisał:
Teraz pozostaje jeno przetrwać zemstę Ojca Założyciela, któren na pewno owej przemiany mi nie daruje jako że jedynym mizoginem się ostał
A ja to co? Miś pluszowy jestem?
Offline
Sin, ty nie jesteś mizoginem tylko osobą o zranionym, choć złotym serduszku, jak ja. Stąd gorzkie słowa pod adresem płci pięknej - jak u mnie.
Offline