...czyli filmy niekoniecznie będące horrorami, ale które mimo to trzymają nas w napięciu. Ale nie tylko - pożądane są też czarne komedie, filmy w lekki sposób traktujące o poważnych sprawach, parodie filmów o wampirach
Na początek mój ulubieniec ostatniego czasu, czyli "Zgon na pogrzebie". Angielska komedia opowiadająca przejścia kilkunastu osób podczas pewnej niewinnej ceremonii pogrzebowej. W odpowiedni nastrój wprowadzan nas początek filmu: Z zakładu pogrzebowego przyjeżdża karawan, pracownicy wnosza trumnę do domu. Potem jest taki dialog:
Pracownik: Czy zyczy pan sobie... (wskazuje na wieko trumny)
Syn zmarłego: tak
Pracownik otwiera trumnę. Syn patrzy przez chwilę w skupieniu, wreszcie podnosi głowę i pyta: Kto to jest?
Najlepsza komedia jaką oglądałem w ciągu ostatnich kilku lat i film, który w Polsce na pewno nigdy by nie powstał.
Offline
Siedem - absolutnie nie do pobicia w tej kategorii. Genialna intryga, role Pitta, Freemana i Spaceya na Oscara. Klimat gesty, mglisty i zawiesisty. No i ten deszcz.... Uwielbiam ten film, po prostu uwielbiam.
Offline
a to ja dodam "podziemny krag"
rewelacja... kocham ten wilm...
tak samo jak Memento genialne produkcje, ogladalem juz po kika razy i pewnie ejszcze obejrze
Offline
ja dodam filmy z Johnnym Deppem Burtonowe i cala reszta.Zdecydowanie moj ulubiony aktor. Najlepszy jesli chodzi o role niegroznych dziwakow (chociaz Sweeney nie byl niegrozny, wrecz przeciwnie ) .Ostatnio po "Lśnieniu" zaczelam podziwiac Jacka Nicolsona. Gosciu jest przerazajacy. Na poczatku wydawal sie grzecznym ojcem rodziny i stwierdzilam ze on nie pasuje do rol dobrych ludzi. Jednak pozniej wyjawila sie jego prawdziwa natura
Offline
no a jak zagral w Locie nad kukulczym gniazdem genialny aktor
Offline
Karola, obejrzyj jeszcze Czarownice z Eastwick, gdzie gra Szatana Oraz pierwszego Batmana (Joker) Niezły jest też Wilk. Wogóle ten aktor za co sie nie zabierze, to zawsze mu wychodzi. Jest fantastyczny.
Z moich ulubionych mroków dodam jeszcze Milczenie Owiec. Przedstawiac nie trzeba
Offline
A propos Batmana: mam wrażenie że trzeci BAtman to nic innego niż parodia pierwszego. Jedyne, co ratowało ten film to Tommy Lee Jones
Offline
Pinhead napisał:
Karola, obejrzyj jeszcze Czarownice z Eastwick, gdzie gra Szatana Oraz pierwszego Batmana (Joker) Niezły jest też Wilk. Wogóle ten aktor za co sie nie zabierze, to zawsze mu wychodzi. Jest fantastyczny.
Z moich ulubionych mroków dodam jeszcze Milczenie Owiec. Przedstawiac nie trzeba
Joker tez swietna rola. Z psycholi to tez swietna kreacja Dennisa Hopper w "Blue Velvet" nio i ten text "Mummy...Baby wants to fuck!!" .Strach sie bac.
Ostatnio edytowany przez Karola69 (2008-08-04 22:04:14)
Offline
Lyncha najbardziej podobała mi się Diuna (większości nie pasi i wiem czemu, ale moim zdaniem lepiej się tegonie dało pokazać na ekranie) i Dzikość serca. Film niby kiczowaty, ale jak Nicholas Cage śpiewa Love Me Tender to aż mi się łezka zakręciła...
Offline
za Diuna nie przepadam. Ale Twin Peaks, Inland empire (na wlasne oczy widzialam jak z kina wiekszosc niz polowa wyszla w trakcie seansu) , M. Drive ....I powtorze jeszcze raz : Ejdzent Cooper.
Offline
Jeszcze nie Lyncha trza dawkowac Obejrze w odpowiednim towarzystwie, z odpowiednim %, w odpowiednim czasie (czyt. sobota) . Co do Dzikosci to moze nawet dobrze ze film skonczyl sie inaczej niz ksiazka. Lubie happy endy.
Ostatnio edytowany przez Karola69 (2008-08-05 14:07:53)
Offline
a ja nie lubie happy endow... wrrrr... jak zjebany zostal efekt motyla oprzez kinowe zakonczenie, rezyserska wersja byla znacznie lepsza.
tak samo jak 1408 jedna konczy sie szczesliwie a druga no juz tak nie koniecznie
Offline
1408 fajny film, niezlego mialam zgasa jak gosciu sie wychyla a tu na pietrze jest jedne okno. Fajny schizolski... Tak jak inland empire. Po 3h w kinie, wychodze i dziwie sie ze ten swiat jest taki ...normalny.Autentycznie.
Offline
no klimacik ma niezly, genialna krotka rola samuela l jakcsona...
ale mowie kinowka znowu ma zjebane zakonczenie... rezyserska jest znacznie ciekawsza
Offline