#1 2008-10-28 00:11:31

drzoanna

BlondHunter

6634081
Skąd: Królewskie Miasto Kraków
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 2995

mój ideał faceta...

najlepiej w punktach drogie panie - żeby łatwiej było potem sie do tego odnosić....
                                                                         ***
a oto mój typ....
1. bezdyskusyjnie - musi ładnie pachnieć
2. bezdyskusyjnie - musi być starszy od mojego syna
3. bezdyskusyjnie - musi byc inteligentny, błyskotliwy, oczytany, elokwentny
4. bezdyskusyjnie - czuły i romantyczny.......
5. bezdyskusyjnie - facet z pasjami, zainteresowaniami różnorodnymi
6. bezdyskusyjnie -facet z ikrą - nie ciepłe kluchy......z charakterem - nie maruda
7. bezdyskusyjnie - z głębokim i różnorodnym poczuciem humoru - żeby potrafił śmiac sie nawet z siebie
8. bezdyskusyjnie - otwarty na świat, poglądy innych, nowe doświadczenia, tolerancyjny
9. bezdyskusyjnie - tzw. porządny facet - lojalny i uczciwy, szczery i honorowy....
10. bezdyskusyjnie - troche szalony (taki z wewnętrznym świrem    ), głodny wrażeń - nie dziamdziak , pantoflarz, zasadniczy i nudny ......
11. bezdyskusyjnie - szanujący moją niezależność - nie oczekujacy np ode mnie tradycyjnej roli "żony" - gotowania, prania i prasowania - sprzątać mogę...... dobra - ugotować czasem też...
12. bezdyskusyjnie - żeby słuchał - kiedy mówię - no wogóle żeby lubił ze mną gadać.....
13. koniecznie - żeby był w stosunku do mnie krytyczny i wymagający tzn. nie ślepo zakochany i akceptujący bez komentarza kazdy mój idiotyzm
14. byloby super - gdyby lubił i umiał gotować - i to robił......acha - przecież to ma być ideał - więc ok - też bezdyskusyjnie...
15. baby czesto mówią - że przy swoim facecie chciałyby czuć się bezpiecznie.....zupełnie nie wiem - o co im chodzi...  - bo ja przy swoim chciałabym się czuć "niebezpiecznie"...
16. no i skoro ideał to wysoki( najlepiej 195 cm) chudy, DłUGOWŁOSY BLONDYN z piwnymi oczami i dłońmi pianisty......

EDIT.....przypomniało mi się..... 
i nawet od tego ideału jakoś nie oczekuję kasy - no może nie zaraz bezrobotny i bezdomny - ale tak naprawdę to kompletnie mnie nie obchodzi stan jego finansów...... i tak naprawdę to moze być mały łysy i z brzuszkiem - ale skoro mówimy o marzeniach .....

oczywiscie kolejnośc moich punktów nie świadczy o ich ważności... nie wszystkie też sa tak całkiem na serio.

Ostatnio edytowany przez drzoanna (2008-10-28 00:14:08)


______________________________________________________________________________________________________________
http://i44.tinypic.com/35c3h4m.jpg

Uważam, że muzyka ma być bezkompromisowa, kopać w jaja, wyżerać mózg i rozpierdalać wątrobę (w połączeniu z alkoholem).

Offline

 

#2 2008-10-28 08:08:02

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: mój ideał faceta...

To teraz pozostaje tylko wykreślić wymagania sprzeczne i mamy real


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#3 2008-10-28 08:40:14

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: mój ideał faceta...

Wypisz wymaluj OB

Offline

 

#4 2008-10-28 08:44:06

Reinmar

Dreamer

Skąd: Inąd
Zarejestrowany: 2008-07-20
Posty: 198

Re: mój ideał faceta...

1- to ja
2 to nie ja
3 to ja
4  to ja  itd itp ale dzwonek na lekcje wiec koncze wyliczanie

Offline

 

#5 2008-10-28 09:07:08

Adalbert

Nekropyra

8569316
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2008-07-20
Posty: 2434

Re: mój ideał faceta...

drzoanna napisał:

2. bezdyskusyjnie - musi być starszy od mojego syna

Jeśli dobrze pamiętam, syn po studiach i już trochę pracuje... więc cóż, nieznacznie starszy, a ja się nie nadaję


Don't tell me to leave my abyss
don't tell me to come to the surface
don't think there's a way
to silence the rupture, to exit the grey

Offline

 

#6 2008-10-28 09:34:09

Gekon

Mind Predator

2595779
Skąd: Thrómiasto - Suchanino
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 2600
bonus: honorowo warnięty :)

Re: mój ideał faceta...

hmmm, jakby podliczyć to załapałbym się na więcej niż połowę punktów <rumieni się, bo już głupio sobie pomyślał, że ma coś z ideału>
niemniej jednak utworzył się wątek pt Ideał Drzoanny i nasze podobieństwo do niego


____________________________________________________________
stormtrooper

Offline

 

#7 2008-10-28 10:17:46

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: mój ideał faceta...

1. a skąd mam wiedzieć?
2. nie znam wieku, ale pewnie jestem
3. chyba tak, ale to powinna oceniać inna osoba.
4. podobno jestem
5. a to na pewno
6. znów pojęcie względne. Jak trzeba to jestem, a czasami lubię pomarudzić
7. jak najbardziej, ale nie licz na to, że będzie mnie bawił humor feralny typu „Straszny film”
8. nie toleruję transwestytów, muzułmanów i poprawności politycznej, ale to mnie chyba nie skreśla
9. nieskromnie powiem, ze tak
10. czasami owszem
11. ja sobie w domu radzę sam, ale prace domowe robimy wspólnie, z mojej strony ciągłej obsługi też nie ma (chyba że w czasie choroby, wtedy rzucam wszystko i siedzę przy chorej)
12. jak najbardziej, zresztą ja wole słuchać niż mówić
13. owszem, tylko żeby to nie było tak, że zwracam uwagę, a ty się obrażasz i robisz swoje, a potem do mnie masz żal
14. gotować umiem, ale średnio lubię. Jak już mówiłem – prace domowe robimy razem. Nic tak nie łączy ludzi, jak wspólne gotowanie
15. ja z kolei nie wiem, o co chodzi tobie
16. no i tu odpadam


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#8 2008-10-28 10:20:04

Karola69

Le Veilleur Silencieux

10046351
Skąd: Scream !!!!!!
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 9573

Re: mój ideał faceta...

taaa blondyn z piwnymi oczami .Dzo  rzadko zdara sie takie polaczenie, chociaz raz tylko widzialam u fina....

a pozatym to JA jestem twym idealem
mam rece pianisty,brazowe oczy i walne sie na blond

Ostatnio edytowany przez Karola69 (2008-10-28 10:26:14)


http://img151.imageshack.us/img151/6943/14781721om1.jpg

Vanity is my favourite sin

Offline

 

#9 2008-10-28 11:54:10

Scarlett

Królowa jest tylko jedna

Skąd: Two Steps from Hell
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 1573
bonus: Femme totale

Re: mój ideał faceta...

Hmm, ciekawa lista. Osobiście dołożyłabym jednak w miarę wysoki status majątkowy. Pieniądze są dla mnie ważne, nie wstydzę się tego. Nie lubię nie mieć pieniędzy, a facet ciągle narzekający, że też ich nie ma jest nie do zniesienia! Ślepo zakochany może być, mnie to nie przeszkadza . Lekkie szaleństwo - hmm, dla mnie to za mało, liczy się ułańska fantazja.

Jeszcze jedno: zmotoryzowany. Niniejszym narażam się na opinię blachary. Trudno, jakoś to przeżyję. Doceniłam, jaką ogromną wygodą jest osobisty automobilista. Z powodu chwilowego braku takowego musiałam skorzystać z komunikacji miejskiej. Nie dość, że czekałam na ów bydłowóz ponad godzinę (na trasie był wypadek, byłam zmęczona, a szkoda mi było pieniędzy na taksówkę), to jeszcze w owym bydłowozie zostałam zmiażdżona, zgnieciona, podeptana i nawdychałam się wyziewów ludzi, którzy się nie myją. Co za zniewaga, nie puszczę tego płazem!


________________________________________________________________
"I don´t necessarily agree with everything I think." Andrew Eldritch

Offline

 

#10 2008-10-28 13:19:33

drzoanna

BlondHunter

6634081
Skąd: Królewskie Miasto Kraków
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 2995

Re: mój ideał faceta...

hehe - strasznie się cieszę - że kobitki tak chętnie temat podjeły i ochoczo wypisują wszystkie cechy swoich wymarzonych ideałów ...
Vil - ktore punkty są sprzeczne wg ciebie - co?  poza tym faceci bywaja taaaacy skomplikowani i wewnętrznie sprzeczni....   
Pin - mówisz OB.... no wiedziałam wiedziałam, że coś w nim jest .....
Reinmar - wróć tu do nas na przerwie i dokończ, czekam z niecierpliwością....
Karola - mój syn ma blond włosy, jasną karnację i ciemno-piwne, w zasadzie kasztanowe oczy... mniam ...   i moja przedostatnia miłość też tak miał.... ale o twojej ofercie pomyślę....   
Gekon - więcej niż połowa to już coś caaaaałkiem zachęcającego .... 


______________________________________________________________________________________________________________
http://i44.tinypic.com/35c3h4m.jpg

Uważam, że muzyka ma być bezkompromisowa, kopać w jaja, wyżerać mózg i rozpierdalać wątrobę (w połączeniu z alkoholem).

Offline

 

#11 2008-10-28 13:29:45

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: mój ideał faceta...

drzoanna napisał:

hehe - strasznie się cieszę - że kobitki tak chętnie temat podjeły i ochoczo wypisują wszystkie cechy swoich wymarzonych ideałów ...
Vil - ktore punkty są sprzeczne wg ciebie - co?  poza tym faceci bywaja taaaacy skomplikowani i wewnętrznie sprzeczni....   

Ja tam na pierwszy rzut oka sprzeczności nie dostrzegam... No ale jak ja na G.pl ogłosiłem swoją listę wymagań, to też mi różni ludzie pisali, że mam nierealne oczekiwania. Okazało się, że jednak były realne, bo Moje Kochanie spełnia wszystkie warunki, które wymieniłem, a i z listy dodatkowych plusów Moje Maleństwo zgarnęło prawie wszystkie (tzn. bez jednego).


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#12 2008-10-28 13:31:33

piggyinthemirror

Makarou de seur

3678448
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 4931

Re: mój ideał faceta...

mnie zastanawia , że choć pod żadnym względem nie kwalifikuję się do kanonów męskiej urody , to jakieś tam powodzenie mam wśród kobiet... czyli jednak nie wszystkie lecą na wygląd

Offline

 

#13 2008-10-28 13:50:56

Dunkelheitsmann

Diabeł Wcielony

Skąd: Miasto czterdziestu bram/Rumia
Zarejestrowany: 2008-08-28
Posty: 2729

Re: mój ideał faceta...

Nie od dziś wiadomo, że niektóre lecą nie na wygląd, czy intelekt, ale np. na kasę albo odpowiednie stanowisko służbowe (co czasami łączy się ze sobą).


http://oi39.tinypic.com/21odaf9.jpg

When I'm walking a dark road, I am a man who walks alone...

Offline

 

#14 2008-10-28 14:52:05

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: mój ideał faceta...

Proponuję zmienic nazwę wątku na: Drzoanna ogłasza casting

Offline

 

#15 2008-10-28 15:19:21

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: mój ideał faceta...

To niech każdy z nas zrobi taka listę


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#16 2008-10-28 15:31:52

Dunkelheitsmann

Diabeł Wcielony

Skąd: Miasto czterdziestu bram/Rumia
Zarejestrowany: 2008-08-28
Posty: 2729

Re: mój ideał faceta...

A następnym krokiem byłoby sprawdzanie, kto i na czyjej liście spełnia najwięcej warunków?


http://oi39.tinypic.com/21odaf9.jpg

When I'm walking a dark road, I am a man who walks alone...

Offline

 

#17 2008-10-28 15:34:09

Scarlett

Królowa jest tylko jedna

Skąd: Two Steps from Hell
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 1573
bonus: Femme totale

Re: mój ideał faceta...

Pinhead napisał:

Proponuję zmienic nazwę wątku na: Drzoanna ogłasza casting

Przedni pomysł! Oczywiście, kandydaci na absztyfikanta Drzoanny będą musieli przejść ostrą selekcję. służę swoją osobą w charakterze członka jury konkursowego. Będę jak minister Pitera: bezwzględna i nieprzekupna .


________________________________________________________________
"I don´t necessarily agree with everything I think." Andrew Eldritch

Offline

 

#18 2008-10-28 16:01:25

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: mój ideał faceta...

NIE PISZ TEGO !!!! Bo Piggy bedzie domagal sie byś DOGŁĘBNIE go zweryfikowała

Offline

 

#19 2008-10-28 16:05:33

Reinmar

Dreamer

Skąd: Inąd
Zarejestrowany: 2008-07-20
Posty: 198

Re: mój ideał faceta...

3 to ja nie mowie o blyskotliwosci ale inteligencji mi nie poskapili oczytany byc lubie a elokwencja powinna byc czyms naturalnym

4 O taaak ja  uwielbiam byc romantyczny
5 wymienie najwazniejsze muzyka fotogtafia industrialna  literatura
6 charakterek to ja mam oj mam ;]
7 smieje sie duzo i na wszelkie tematy (wylaczajac dowcipy uwlaczajace komukolwiek poza gejami)
8 jestem tolerancyjny ale nie lubie jak kochajacy inaczej wychodza manifestowac bo to jest ich sprawa a nie moja
9 Taki jestem ale sie urodzilem 600 lat za pozno teraz predzej Cie wykorzystaja niz  docenia takie cechy
10 Ja mam swira zewnetrznie i wewnetrznie
11 Dzo na milosc boska to jest oczywiste zyjemy w XXI wieku w Katolandzie coprawda ale jednak to cywilizowany kraj  pary obowiazuje a przynajmniej powinno partnerstwo a nie umowa o sluzbe
12 ja mowie duzo ale sluchac tez umiem
13 to jest jasne nie uwielbianie sie tylko partnerstwo
14 Umiem nie umrzec z glodu i korzystac z ksiazki kucharskiej (anarchisty tez )
15 Moge robic ryzykowne rzeczy
16 dlonie pianisty mam  oczy szaro niebieskie wlosy czarne  wiec do idealu to troszke zabraklo

Offline

 

#20 2008-10-28 16:17:04

piggyinthemirror

Makarou de seur

3678448
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 4931

Re: mój ideał faceta...

Pinhead napisał:

NIE PISZ TEGO !!!! Bo Piggy bedzie domagal sie byś DOGŁĘBNIE go zweryfikowała

nie wiem co masz na myśli Pin, ale ja jako paź szanuję swoją Królową.

Offline

 

#21 2008-10-28 16:58:23

Adalbert

Nekropyra

8569316
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2008-07-20
Posty: 2434

Re: mój ideał faceta...

A ja jestem krótkowłosy szatyn o rękach gitarzysty, i też jest ok.


Don't tell me to leave my abyss
don't tell me to come to the surface
don't think there's a way
to silence the rupture, to exit the grey

Offline

 

#22 2008-10-28 18:05:04

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: mój ideał faceta...

Przypominam, że jestem zajęty, więc i tak nic by z tego nie wynikło. Ale sprawdziłem sobie z czystej ciekawości.

"1. bezdyskusyjnie - musi ładnie pachnieć"

Spalony kordyt, świeży pot, długo utrzymująca się wilgoć i dzika przyroda plus ziemia to odpowiednia mieszanina?

"2. bezdyskusyjnie - musi być starszy od mojego syna"

A ile syn ma lat?

"3. bezdyskusyjnie - musi byc inteligentny, błyskotliwy, oczytany, elokwentny"

IQ 141 i stypendium naukowe mówią chyba wystarczająco dużo. To tak odnośnie inteligencji. Z elokwencją gorzej.

"4. bezdyskusyjnie - czuły i romantyczny......."

Jestem romantyczny jak pierdolona kolej transsyberyjska.

"5. bezdyskusyjnie - facet z pasjami, zainteresowaniami różnorodnymi"

Militaria, sztuki walki, rower, geocaching, post-apo i wiele innych. W końcu coś się zgadza.

"6. bezdyskusyjnie -facet z ikrą - nie ciepłe kluchy......z charakterem - nie maruda"

Oj, charakter to ja mam. Efekt jest taki, że mało kto jest ze mną w stanie wytrzymać.

"7. bezdyskusyjnie - z głębokim i różnorodnym poczuciem humoru - żeby potrafił śmiac sie nawet z siebie"

Poczucie humoru posiadam, ale wg głównonurtowych norm jest ono kompletnie spaczone. Natomiast większość "śmiesznych" rzeczy mnie kompletnie nie śmieszy.

"8. bezdyskusyjnie - otwarty na świat, poglądy innych, nowe doświadczenia, tolerancyjny"

Jestem kurewsko nietolerancyjny. Nie toleruję między innymi: nacjonalizmu, homofobii, antysemityzmu, konserwatyzmu politycznego, "obrony dzieci nienarodzonych", mizoginii, fanatyzmu religijnego, nachalnego propagowania tego, co JP2 nazywał "cywilizacją życia", KK (i w ogóle tak zwanych "trzech wielkich religii monoteistycznych"), rasizmu, prawicy politycznej (w szczególności UPR) i wielu innych rzeczy. I nie jestem na rzeczy z tej listy otwarty, co więcej: uważam, że z niektórymi nie warto rozmawiać.

"9. bezdyskusyjnie - tzw. porządny facet - lojalny i uczciwy, szczery i honorowy...."

Honor uważam za psychicznego konia trojańskiego. Nikt mnie nie przekona, że powinienem działać głupio i wbrew zdrowemu rozsądkowi tylko dlatego, że coś jest "honorowe".

"10. bezdyskusyjnie - troche szalony (taki z wewnętrznym świrem    ), głodny wrażeń - nie dziamdziak , pantoflarz, zasadniczy i nudny ......"

2/10. Nieźle...

"11. bezdyskusyjnie - szanujący moją niezależność - nie oczekujacy np ode mnie tradycyjnej roli "żony" - gotowania, prania i prasowania - sprzątać mogę...... dobra - ugotować czasem też..."

Gotować i szyć sam umiem. 3/11...

"12. bezdyskusyjnie - żeby słuchał - kiedy mówię - no wogóle żeby lubił ze mną gadać....."

A na jakie tematy?

"13. koniecznie - żeby był w stosunku do mnie krytyczny i wymagający tzn. nie ślepo zakochany i akceptujący bez komentarza kazdy mój idiotyzm"

4/12... 1/3, kurwa, coraz lepiej.

"14. byloby super - gdyby lubił i umiał gotować - i to robił......acha - przecież to ma być ideał - więc ok - też bezdyskusyjnie..."

Umiem. Z tym, że jestem wege, więc na potrawy mięsne nie ma co liczyć (robi mi się niedobrze od samego zapachu dania mięsnego).

"15. baby czesto mówią - że przy swoim facecie chciałyby czuć się bezpiecznie.....zupełnie nie wiem - o co im chodzi...  - bo ja przy swoim chciałabym się czuć "niebezpiecznie"..."

Mam na tyle rozwinięty instynkt samozachowawczy, żeby nie ryzykować bez potrzeby.

"16. no i skoro ideał to wysoki( najlepiej 195 cm) chudy, DłUGOWŁOSY BLONDYN z piwnymi oczami i dłońmi pianisty......"

Niski (173 cm), gruby (około 20 kilo nadwagi), ścięty na kilka milimetrów, na pewno nie blondyn, nie z piwnymi oczami i nie z dłońmi pianisty.

Podsumowanie: zgodność 25%.

Ostatnio edytowany przez Tibbets (2008-10-28 18:06:48)


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#23 2008-10-28 18:25:20

Scarlett

Królowa jest tylko jedna

Skąd: Two Steps from Hell
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 1573
bonus: Femme totale

Re: mój ideał faceta...

Drzoanna, proponuję dodać jeszcze jeden warunek: żeby ów jegomość nie był przez inszą personę zarezerwowany. Uważam, iż to jest istotne.


Gdyby ów dodatkowy warunek został uwzględniony (a nie wątpię, że tak będzie), to waszmości Tibbetsie - nie klasyfikujesz się.


________________________________________________________________
"I don´t necessarily agree with everything I think." Andrew Eldritch

Offline

 

#24 2008-10-28 18:26:57

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: mój ideał faceta...

Tibbets napisał:

Przypominam, że jestem zajęty, więc i tak nic by z tego nie wynikło. Ale sprawdziłem sobie z czystej ciekawości.

Wydaje mi się, że to napisałem.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#25 2008-10-28 21:31:02

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: mój ideał faceta...

Vanessa napisał:

1.Samodzielny,czyli ,żeby umiał bez punktowania i pokazywania palcem zrobić w domu to co jest do zrobienia.Na przykład nastawić pralkę,jeżeli kosz z brudami jest pełen,po oddzieleniu rzeczy jasnych od kolorowych,a nie upychania jak leci i dopychania kopytem,żeby więcej weszło Umieć obsłużyć samego siebie w kuchni i posprzątać po sobie,tak,żeby mi frytki z sufitu na głowę znienacka nie leciały Zmywać po sobie.a nie upychać talerze przez trzy dni pod łóżkiem.Nie rozrzucać ubrań na trasie przedpokój  - łazienka ,szczególnie butów i skarpetek

To się nie nazywa samodzielność. To się nazywa pedanteria.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora