#51 2008-10-29 15:32:05

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

Dlaczego niestety? Zajebiście, ja się nie opalam nawet na słońcu, chociażbym nie wiem, ile łaził. A podobno w ruchu człek się szybciej opala


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#52 2008-10-29 15:33:55

piggyinthemirror

Makarou de seur

3678448
Zarejestrowany: 2008-08-14
Posty: 4931

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

na mnie słońce nie działa w żaden sposób , mogę na nim przebywać ile chcę ale i tak się nie opalę

Offline

 

#53 2008-10-29 16:20:39

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

Gekon napisał:

Tibb, polubisz morze, polubisz, będzie cię spławiać tak długo aż polubisz

Spławianie nie pomoże. Tzn. może to ja się źle wyraziłem: do morza jako do wody, fal i tym podobnych rzeczy nic nie mam. Nie znoszę wyjazdów nad morze, czyli w domyśle: chodzenia na plaże, przeciskania się przez tłumy wczasowiczów z bachorami, drechospędu w wakacje i tego typu rzeczy.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#54 2008-10-29 18:45:05

Karola69

Le Veilleur Silencieux

10046351
Skąd: Scream !!!!!!
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 9573

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

piggyinthemirror napisał:

na mnie słońce nie działa w żaden sposób

jezuuuu to takie gotyckie


http://img151.imageshack.us/img151/6943/14781721om1.jpg

Vanity is my favourite sin

Offline

 

#55 2008-10-29 18:58:08

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

Na mnie też nie działa. Co ze mnie za pirat?


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#56 2008-10-30 09:18:47

Sierra

Skrytojebczyni

Skąd: Z powietrza,wody i lądu
Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 3576

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

No ale na plażę celem frytczenia się i tak będę musiała chodzić sama.


Proletariusze wszystkich krajów gwałćcie się!

http://i40.tinypic.com/au9kx1.jpg

Offline

 

#57 2008-10-30 09:23:04

Karola69

Le Veilleur Silencieux

10046351
Skąd: Scream !!!!!!
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 9573

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

Vanessa napisał:

Viljar napisał:

Dlaczego niestety? Zajebiście, ja się nie opalam nawet na słońcu, chociażbym nie wiem, ile łaził. A podobno w ruchu człek się szybciej opala

W ruchu opalam się w pracy,a potem wyglądam straszliwie gotycko na imprezach,kiedy mam opalone ręce do łokci i nogi od kolan w górę
O JEŻU KOLCZASTY - to moja mimowolna reakcja na avatar,pomimo,że się go spodziewałam
Tibbets,można znaleźć takie miejsca ,gdzie nie ma bydła ,gdzie po horyzont widać tylko piach...ja znajduję

<rzuca w kierunku pirata jezem>


http://img151.imageshack.us/img151/6943/14781721om1.jpg

Vanity is my favourite sin

Offline

 

#58 2008-10-30 11:31:49

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

Vanessa napisał:

Tibbets,można znaleźć takie miejsca ,gdzie nie ma bydła ,gdzie po horyzont widać tylko piach...ja znajduję

Piach i pierdolone słońce. Nie, dziękuję.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#59 2008-10-30 11:33:57

Karola69

Le Veilleur Silencieux

10046351
Skąd: Scream !!!!!!
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 9573

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

u nas plaza nie wyglada jak koniec swiata w 3 czesci piratow.


http://img151.imageshack.us/img151/6943/14781721om1.jpg

Vanity is my favourite sin

Offline

 

#60 2008-10-30 13:35:50

Scarlett

Królowa jest tylko jedna

Skąd: Two Steps from Hell
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 1573
bonus: Femme totale

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

Plaża jest fajna po zmroku. Jak słońce nie praży niemiłosiernie i jak nie ma Polaczków.


________________________________________________________________
"I don´t necessarily agree with everything I think." Andrew Eldritch

Offline

 

#61 2008-10-30 18:42:33

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: "Drugs = no sex", czyli o narkomanii i alkoholizmie

http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35114,5 … y_pil.html - czyli o tym, że w Polsce pijanego zbrodniarza traktuje się łagodniej, niż zbrodniarza trzeźwego. Gdyby to zrobił na trzeźwo, to by poszedł siedzieć. Ale, kurwa, uznano, że pijaństwo jest... okolicznością łagodzącą. Ciekawe, czy gdyby był pod wpływem narkotyku innego, niż alkohol, to też by go tak łagodnie potraktowano.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora