Patrick Bateman
Viljar napisał:
Sin, ty nie jesteś mizoginem tylko osobą o zranionym, choć złotym serduszku, jak ja. Stąd gorzkie słowa pod adresem płci pięknej - jak u mnie.
NIEEEE!! Psujesz mi moją złą sławę!! Ja nie jestem pluszowy!! Ja jestem zły!! ZŁY!! Z-Ł-Y do szpiku kości!! <twisted> Nienawidzę kobiet!! Nienawidzę mężczyzn!! NIENAWIDZĘ SIEBIE!!...
Jestem emo?...
Offline
tak. Nasza diagoza brzmi emo-recydywista A jako bonus - nienawidzisz pluszowych misiow i zwierzat.
Offline
Sin, zło też może być mięciutkie i różowe... kojarzy ktoś pluszowego króliczka z Sillent Hill?
Offline
Patrick Bateman
Karola69 napisał:
niom zlo ma rozne twarze np. klauna w "To" ...
Taaa... Ten klaun rządzi
Offline
tak, on byl zajebisty i takie fajne kły mial. Dobrze ze nie ogladalam tego jak bylam mala bo dolaczylabym do grona ludzi nienawidzacych klaunow z trauma. a autentycznie takich jest wielu
Offline
Patrick Bateman
Jeśli mnie bogowie potomstwem obdarzą, to ja nie omieszkam im tej traumy zafundować ;]
Offline
Ale Sin pasuje na takiego prawdziwego pluszowego przytulaka, jak moja miss ciechanowska. Nie mówię tego bezpodstawnie, wystarczy go na imprezach zobaczyć.
@Karola, mówisz, że mizoginia mija? Trzymam Cię za słowo. Tylko jak to się dzieje, że każda wolna dziewczyna, jaką spotykam, to albo lesbijka, albo suka z piekła rodem?
Chyba też jestem emo. Co mnie o tyle nie dziwi, że w oczach śmiertelników emo niczym się od nas nie różnią. NICZYM, rozumiecie?
Offline
@Pin, wiekszość znanych mi ludzi myśli, że TH leci na imprezach gotyckich. Właśnie o to mi chodzi - ludzie spoza kręgów gotyckich nie widzą żadnych różnic.
@Karola - wierzę, że masz rację...
Do obojga: wiekszość znanych mi ludzi nie dostrzega różnic wizualnych między Emo a Gotami, bo są zbyt subtelne.
Offline
Mam Ci przesłać zakładową listę telefonów? I adresy niemal wszystkich znanych mi depeszów?
A co do tego, co napisałaś w poprzednim poście, to na podstawie dyskretnego wywiadu środowiskowego mogę przypuszczać, że może jednak dobrze trafię...
Ostatnio edytowany przez Viljar (2008-08-19 17:25:44)
Offline
Ale jak mam edukowac, skoro sam ostatnio coraz mniej tych różnic widzę? My z Trójmiasta trzymamy fason, ale znam gotów, co zachowują się jak Emo, więc gdzie te różnice?
Offline
Zwłaszcza Gdynia
Offline
Dokładnie! 2 sierpnia byłem w Poznaniu i usłyszałem, że u nas są najlepsze hajpy
Offline
Nie będę więcej pisał hjehje to oczywiste dlatego u nas tyle stonki
Ostatnio edytowany przez Karola69 (2008-08-20 11:12:04)
Offline
Karola69 napisał:
co do ludzi to masz ich edukowac Apostole.
To wcale nie jest takie głupie. ja już niejednokrotnie pisałam, że moja wiedza o gotyku ogranicza się raczej do intuicji. Dlaczego nie moglibyście założyć wątku, w którym tacy ignoranci jak ja mogliby się czegoś dowiedzieć? Ponieważ jestem chyba, jak na razie, jedyna nieoświecona, zadanie jest tym prostsze - ciężko w różnych wątkach pytać o takie rzeczy, zwłaszcza, że tematy zmieniają się szybko. A ja chciałabym wiedzieć, z czym ten gotyk się je Rozumiecie: "Gotyk dla opornych"
Offline
"Gotyk dla poczatkujacych - czyli ty tez mozesz zostac gothem" (w mysl mojego ukochanego podercznika do matmy - ty tez mozesz zostac Pitagorasem) . A pisalam ze przyda sie temat Reinmara - Wczoraj poznalem gotyk i co dalej? A Viljar pisal ze wszyscy go znamy. Wiec edukujmy sie!
Ostatnio edytowany przez Karola69 (2008-09-08 22:08:58)
Offline
"Zdaje się, że należy pani do grona młodych ludzi, których niedostatek, żeby nie powiedzieć brak kultury osobistej, skłania ku przekonaniu, że używanie słów powszechnie uznawanych za nieprzyzwoite dodaje mocy ich wypowiedziom" - agent Pendergast do Corrie Swanson w książce D. Prestona i L. Childa "Martwa natura z krukami"
Z tej samej pozycji, ci sami bohaterowie - agent odmawia Corrie na propozycję spędzenia nocy i ew. związku:
"Panno Swanson, przeszkadza temu zbyt duża różnica wieku, kultury, pochodzenia, zainteresowań, doświadczeń, wymagań, oczekiwań oraz fakt, że ma pani ćwiek na języku"
Offline