TAK!!! katedra kojarzy mi sie z jednym z moich ulubionych obrazow mistrza => http://best383.com/index.php?a=photo&b= … 1985_2.jpg
Offline
... a ja potraktowałam mopem i zamazalam autograf Mistrza na plakacie z tym obrazem :
http://best383.com/index.php?a=photo&b= … 1980_4.jpg
Offline
http://koneser.interia.pl/sztuka-design … ie,1150658 Elvis na antycznej rzezbie:)
Offline
heh - jakoś wolę wierzyć - że to Elvis...
Offline
ok, niech wam będzie... mój nauczyciel PO z podstawówki (oj, dawno to było, dawno) twierdził, że widział Hitlera w Dolsku na rowerze...
Offline
http://fakty.interia.pl/ciekawostki/new … go,1171365 robia casting na ducha Witkacego
Offline
Skrytojebczyni
To ja zacznę z innej beczki: nie wiem, czy można uznać to za sztukę wizualną czy robótki ręczne, ale trudno: ktoś z was lubi układać puzzle? Jeśli tak, to jakie?
Ja zaczęłam jak miałam 10 lat, ojciec przywiózł mi dwa pudełka z Kanady (to były lata 80-te) i od tej pory wsiąkłam na amen. Jest to jedna z moich ulubionych rozrywek, specjalizuję się w motywach krajobrazowych, a im trudniejsze tym większa dla mnie radocha.Tych z 1000 kawałków już nie układam, są dla m nie za proste.
A co Wy o tym sądzicie? Czy tylko ja jestem taka zakręcona na tym punkcie?
Offline
Frank Cotton
Lubie rysować ołówkiem - na jeden rysunek A3 potrafie nawet zużyć cały ołówek - ale to tylko w w sytuacjach, gdy kartka jest cała zakreślana. Może nie jestem w tym zbyt dobra, ale jednak lubię to robić i jest to dla mnie przyjemne zajęcie. Wkleiłabym link do jakiegoś obrazu, ale chyba nikt tutaj nie podał nic swojego, wiec co sie przed szereg bede wybijać...
Sierra napisał:
To ja zacznę z innej beczki: nie wiem, czy można uznać to za sztukę wizualną czy robótki ręczne, ale trudno: ktoś z was lubi układać puzzle? Jeśli tak, to jakie?
powiem szczerze - nigdy mnie to nie ciągnęło... ułożyłam w życiu może ze 3 obrazki - to wszystko... gdybym miała dla rozrywki jedynie pudełko puzzli i nic więcej - nawet ołówka, zeby sobie porysować - to pewnie wolałabym oddać się marzeniom....
Offline
Frank Cotton
Pin... ale wstydze sie tak... niema sie zbytnio czym chwalić.
Elena, nie wstydź się pokaż, co masz, mnie to strasznie ciekawi też lubię pozybzać, może się powymieniamy doświadczeniami
Offline
Elena napisał:
Pin... ale wstydze sie tak... niema sie zbytnio czym chwalić.
Nie wstydz się. Sami swoi. Każdy pewnie popełnial lub popełnia do teraz jakies odmiany twórczości własnej...dawaj do Galerii, jak sie zbierze tego więcej, zrobimy osobny dział.
Offline
Frank Cotton
wstawiam tutaj - jak ktos przeniesie do galerii, to jego sprawa
http://img229.imageshack.us/my.php?image=minidk7.jpg
niektóre z nich mają ponad 3 lata...
IMO - to jest świetne. A biorąc pod uwage twój młody wiek to juz wogóle.
Walnęlabym to do galerii - ale każdy rysunek osobno - żeby jakośc była OK.
Offline
Skrytojebczyni
Elena, to jest świetne! Nie myślałaś o startowaniu na ASP? Trochę szlifu i możesz daleko zajść! Uwierz mi, niektórzy z tej uczelni rysują gorzej niż ty.Wiem co mówię, pracuję tam już 4 lata.
Ja nie rysuję ani nie popełniam sztuk plastycznych, jestem w tym względzie totalnym beztalenciem. Szkoda trochę, ale cóż-wyżej siebie nie podskoczysz.
Offline
Frank Cotton
Nie przesadzajcie.... Przedemną wyzwanie, bo obiecałam kuzynce, że jej portret dziecka strzęlę - a dzidzia ma 5 miesiący dopiero no i troche trudno ją bedzie narysować. Jak skończę, to wstawie jak wyszło.
Frank Cotton
wiem - w życiu na ASP, ja mam zamiary na medycyne, konkretnie stomatologie
Frank Cotton
trzymam tak od 5 lat
A ja kiedyś, kiedyś, kiedy był czas na wybór drogi życiowej, chciałam iść na ASP... Lubiłam pisać i lubiłam rysować, z tym, że rysować bardziej. I, niestety, wybrałam filologię polską, czego do dziś żałuję... A powód, dla którego podjęłam taka decyzję był komiczny. Zapytałam ojca, (miałam wtedy chyba z 13-14 lat), CO można robić po ASP - no, bo jak można zarabiać na tym, że się lubi rysować?? Byłam na tyle przytomna, że nie zakładałam zostania drugim Matejką i interesował mnie bardziej praktyczny wymiar tej pracy A ojciec mi powiedział, że np. można robić dekoracje witryn sklepowych. Kto pamięta wystawy sklepów z lat 80tych, zrozumie mój wybór...
Offline