jak bylem maly to babcia mnie uczyla... i nawet haftowalem cos tam...

Wymiękam.. Mhroczne forum spamerskie i temat o robótkach ręcznych Jestem waszym fanem, zaskakujecie mnie coraz bardziej

Kierownik Procella wyszczegolnił o co idzie Ale możesz, By, założyc własny watek poświęcony malarstwu i technikom rysowania, nic nie stoi na przeszkodzie.

Od Ojca Zalozyciela Naczelnego Spamera Malo osob by dyskutowalo o malarstwie, tez myslalam o zalozeniu ale nie wierze w rozwiniecie.

Pinhead napisał:

Kierownik Procella wyszczegolnił o co idzie Ale możesz, By, założyc własny watek poświęcony malarstwu i technikom rysowania, nic nie stoi na przeszkodzie.

ah, indeed, nie doczytałam proszę o wybaczenie, myślami jestem przy panelach podłogowych

głowę to wolę na czyimś ramieniu, nie na panelach a poza tym, w pracy sie nie kładę... jakkolwiek to dziwnie zabrzmi

w branży budowlanej i wyposażenia wnętrz jestem kieraskiem czyli człowiekiem od czarnej roboty i specjalnych poruczeń

a co, się robi "te kariere", nie ?

a ty co porabiasz zawodowo?

łał no to wesolutką pracę masz, powiedziałabym, że PROCENTOWO jedną z lepszych

MAsz racje Procella, rozumiem zatem konieczność zafunkcjonowania tego tematu Ale sie nie udziele w nim bo sie nie znam na szydelkowaniu.

ja, niestety, muszę się przyznać, że jestem robótkowym antytalenciem - gwóźdź parzy mnie w każdej postaci. w szkole podstawowej trzeba było kiedyś zrobić szalik na drutach, dostał czwórkę... mój ojciec