tak to ten. I kurna chca tam zrobim skm Ja mam widok z balkonu na nasyp. A z drugiej strony jest cud architektoniczny zwany kosciolem
Offline
i w samym stroju kąpielowym przy -20 st.?
Offline
Makarou de seur
o tak ! użyszkodniczki w strojach kapielowych . mniammmmmm
Offline
i spiewacie równie beznadziejnymi wokalami jak on? no to nie dziwię się że lubicie zimę Zima ludzie siedza po domach, mozna więc bez przeszkod realizowac się wokalnie na pustych ulicach bez ryzyka ze dostanie sie soplem
Offline
nie spiewamy bo nie potrafimy growlujemy owszem jak ostatnio kumpela "zaspiewala" "Warriors of the world" w Trollu to myslalam ze towarzystwo posika sie ze smiechu
Offline
Patrick Bateman
A wypraszam sobie, ja potrafię. Vil mi świadkiem, że ze mnie drugi Leonard Cohen i Fernando Ribeira w jednym
Offline
Dreamer
A ja słyszałam Sina krótko ale zawsze coś i popieram umie
Offline
Patrick Bateman
<czuje się doceniony>
Offline
Sinisterr napisał:
A wypraszam sobie, ja potrafię. Vil mi świadkiem, że ze mnie drugi Leonard Cohen i Fernando Ribeira w jednym
Prawda prawda, popieram, śpiewa i to jak
A na pewno cienko zaśpiewa, jak będzie się dłużej upierał, że zima jest cacy
Offline
Patrick Bateman
Chcesz usłyszeć jak cienko śpiewam? To ci zaraz coś prześlę na maila
Offline
Rzeczywiście, bardzo cienko Będziesz tak mówił bez przerwy, jak mi nie pomożesz wiosny przywołać
Offline
Dunkelheitsmann napisał:
Karola, Sin to co zbieramy na bilet do Finlandii?
Wiosna może być, ale dopiero od marca. W lutym chcę jeszcze zimę, przynajmniej w górach.
nie przekonacie mnie do zimy a co do Finlandii to właśnie pije dzisiaj juz druga herbatę z kieliszkiem wódki do niej, bo szkoda mi podgrzewać miodek, a wódeczka z ciepła herbatą rozgrzewa od razu!
Viljar napisał:
Przedstawicielko Elfiego rodu, nie tylko Elfy lubią wiosnę, zieleń i kwiaty. Tęsknię za wiosną, odkąd tylko tempteratury spadły poniżej 10 st. C I choróbsko mi od trzech tygodni przejść nie chce. Chcę iść do Parku Oliwskiego i oglądać liście na drzewach
Vijar dziękuje ze mnie rozumiesz , tylko jak sprowadzić wiosnę na już ;( ma dość zimna
Offline
Patrick Bateman
Hę? Ale przecież ta wódeczka automatycznie wyparowuje
Offline
Elficzka, nie da rady, musimy wytrzymać. A niech rozgrzewa nas myśl o tych mrożonkach, którzy będą cierpieć za sześć miesięcy
Offline
Eufrosis napisał:
zima już ofocona, teraz może się ulotnić.. bo do niczego już mi się nie przyda a może tylko szkód narobić, bo eufy - jak i elfy - jaką kiepski system odpornościowy
ja od maja gardła nie mogę wyleczyć masakrus, może i mróz zabija bakterie, ale nie w moim gardle wręcz przeciwnie ;/
Ostatnio edytowany przez Elficzka9 (2009-01-07 20:58:20)
Offline
Makarou de seur
ja jestem odporny na zimno , ale generalnie nie lubię tej pluchy.
Offline
Ja się uodporniłem w Ciechanowie. Tam nie ma lasów czy wiekszychzadrzewień, które osłabiałyby wiatr, jest masakrycznie sucho, więc zimą bywa i -20 w czasie, gdy na Pomorzu nie schodzi poniżej 5 kresek.
Offline
Elficzka9 napisał:
Eufrosis napisał:
zima już ofocona, teraz może się ulotnić.. bo do niczego już mi się nie przyda a może tylko szkód narobić, bo eufy - jak i elfy - jaką kiepski system odpornościowy
ja od maja gardła nie mogę wyleczyć masakrus, może i mróz zabija bakterie, ale nie w moim gardle wręcz przeciwnie ;/
miałam zawsze tak samo.. za którymś tam razem postanowiłam 'na złość' choróbstwu pochłaniać lity lodów [ok 1 opak/dzień/przez tydz-1,5] i.. zadziałało jak dla mnie to niezawodna metoda - antybiotyki poszły w kąt
Offline
Diabeł Wcielony
U nas rzadziej, to wpływ bardziej morskiego klimatu, ale też spada np. do -10 w dzień. A ja wbrew pozorom jestem dość uodporniony na temp. powyżej +25. Wizyty kilka razy na południu Francji i kilka bardzo ciepłych lat zrobiło swoje
Ostatnio edytowany przez Dunkelheitsmann (2009-01-07 22:37:55)
Offline
Patrick Bateman
Rzadziej to w centrum i nad wodą. U mnie jest Syberia
Offline
Siamese Twin
piggyinthemirror napisał:
ja. będzie to już co prawda moja 23 wiosna , no ale trudno.
He he moja też ale dlaczego trudno? Starość nie radość czy coś w tym stylu ;P
Bezapelacyjnie chcę wiosnę!!! już...lubię zimę na...obrazkach albo za oknem, a nie jak muszę wyjść na dwór
Najbardziej z zimowego okresu przeraża mnie czas odwilży, bowiem zawsze muszę się elegancko wypierniczyć i potłuc, gdzieś na środku drogi. A z wiekiem ciężej wstać Poza tym wiosna to moja ulubiona pora roku
Offline