Jako przedstawiciel Elfiego rodu buntuje sie przeciwko zimie, która jest mega zimna - nie słuszy magi elfiej, przyćmierwa naturalny elfi blask i powoduje ze chorują. Sprawia, ze muszą pic grarzany miodek pitny!!!
A wiosna jest otulona ciepłem słońca, wypełniona aleja pięknych barw z kwitnących roślin i kolorem świeżej zieleni, wzbogacona przepiękna melodią śpiewów ptaków! Czy ktoś z was tęskni za przepiękną wiosna i chce by nastąpiła już?
Offline
Makarou de seur
ja. będzie to już co prawda moja 23 wiosna , no ale trudno.
Offline
nie tesknie. Wole snieg i zimno. Lubie zielen trawy ale pod lodem. Pozatym zima jest zdrowa, wybija bakterie.
ps. Ta zima nie jest mega zimna. Moze sie jeszcze rozkreci hehe
Ostatnio edytowany przez Karola69 (2009-01-07 11:35:36)
Offline
Patrick Bateman
Dobra, już sobie jadę!!
Offline
Diabeł Wcielony
Karola, Sin to co zbieramy na bilet do Finlandii?
Wiosna może być, ale dopiero od marca. W lutym chcę jeszcze zimę, przynajmniej w górach.
Offline
tak !!! ale moze na okolo Orient Ekspressem ze wszelkimi wygodami ? niech cieplaki zaluja ze ich tam nie bedzie
Offline
Makarou de seur
cóż. Orient Ekspresem moge się chętnie wybrać.
Offline
Diabeł Wcielony
I zwiedzimy sobie po drodze Sankt Petersburg. Poślizgamy się na zamarzniętej Newie
Offline
Makarou de seur
Medvedeva?
Offline
Przedstawicielko Elfiego rodu, nie tylko Elfy lubią wiosnę, zieleń i kwiaty. Tęsknię za wiosną, odkąd tylko tempteratury spadły poniżej 10 st. C I choróbsko mi od trzech tygodni przejść nie chce. Chcę iść do Parku Oliwskiego i oglądać liście na drzewach
Offline
Diabeł Wcielony
Karola69 napisał:
ulepimy balwana z twarza prezydenta
Którego, ich czy naszego?
Vil, ale teraz na liście jeszcze za szybko, będą za ok. 3 mies.
Offline
wez go Dunkel nie dobijaj naszego,jasssne ze naszego. Ja jakims cudem nie choruje. A wiecie ze niskie temperatury przeciwdzialaja starzeniu
Ostatnio edytowany przez Karola69 (2009-01-07 12:47:58)
Offline
Diabeł Wcielony
Nie na darmo wykorzystywane są w tym celu komory kriogeniczne.
Offline
Makarou de seur
zauważ że zwsze osłaniają miejsca , poprzez które czlowiek traci najwięcej ciepła: ręce , stopy i głowę.
Offline
Skrytojebczyni
Dunkelheitsmann napisał:
I zwiedzimy sobie po drodze Sankt Petersburg. Poślizgamy się na zamarzniętej Newie
O, to jest konkret!
Ja z racji "branży" powiem, że dobrze jest jak jest. Muszą następować po sobie wszystkie pory roku, każda z nich ma zalety i mankamenty, ale cóż, taki jest urok natury. Dlatego niech zima będzie do lutego, a potem wiosna.
Offline
Karola69 napisał:
ja tez sie zabieram !!!! Kto zabiera sie znami na polnoc ???
proszę i mnie dopisać do listy....
Offline
Jedyny plus z zimy, jaki widzę, to taki, że mróz zabija larwy komarów. Z drugiej strony ważki i żabki będą miały mniej jedzenia
Offline
Patrick Bateman
Jak będziesz żabką albo ważką, to będziesz mógł protestować
Offline
proponuję zrobić marzannę i ją spalić.. może przemędzimy g.. za oknem nieco wcześniej
Offline
Sierra napisał:
Muszą następować po sobie wszystkie pory roku, każda z nich ma zalety i mankamenty, ale cóż, taki jest urok natury. Dlatego niech zima będzie do lutego, a potem wiosna.
Musze się z Tobą zgodzić.Nie ma co utyskiwać.Jak zima musi być zimno, jak lato-ciepło.Wiosna ma być zielona ale nie za gorąca, a jesień żółta i słotna.
Każdą porę roku lubię, każda z nich ma swoje uroki.Dzisiaj z samego rana jak szłam na zakupy zaparło mi dech w piersiach - słońce, które dopiero co wstało, siarczysty mróz i drzewa, które wygladały jak rzeźby, mróz skrzył się na nich w promieniach wschodzącego słońca.Zjawiskowy widok
Offline
Patrick Bateman
Eufrosis napisał:
proponuję zrobić marzannę i ją spalić.. może przemędzimy g.. za oknem nieco wcześniej
To zgłoś się na ochotnika do ofiary całopalnej
Offline