Makarou de seur
nom. wydaje mi się że to stary , chory umysłowo alkoholik.
Offline
Flower Girl
piggyinthemirror napisał:
nom. wydaje mi się że to stary , chory umysłowo alkoholik.
Z tą chorobą umysłową bym jednak Piguś nie przesadzała. Ale sarmonella i alkoholik to z pewnością.
Offline
Flower Girl
Karola69 napisał:
mysle ze wielkie ego po jakims czasie moze urosnac do rangi choroby.
To jeszcze nie urosło?
Offline
... odnoszę nieodparte wrażenie - iż ktoś tu nabija sie z obiektu moich uczuć i żądz.... pójdź tu Walerianie/Franciszku.... pójdź w me ciepłe i spragnione ramiona....
<wlecze ogłupiałe zwierzę do kibelka>
a reszta jest milczeniem....
Offline
Wyraka... Albo tchórzofretkę.
Offline
Jak rozumiem, to wyrak bliski Twemu sercu szczególnie?
Offline
smacznego
Offline
Wkręcaj dalej...
Offline
Diabeł Wcielony
Karola69 napisał:
i dotego pantofel bo napisal w profilu ze slucha sie zony i maluje . A jego zona wyglada na konkretna babe z charakteru
Dobrze, że nie maluje się Jeszcze można by to z czymś skojarzyć
Offline
Dunkel, bądź tolerancyjny
Offline
Diabeł Wcielony
Ależ przecież ja jestem tolerancyjny, w przeciwieństwie co do niektórych. Weźmy choćby Pana Dana.
Offline
świeć tedy przykładem
Offline
Skrytojebczyni
piggyinthemirror napisał:
hehe , lol. on w ogóle wygląda jak żul. chyba lubi popić.
No ma takie zdjęcie na NK gdzie tankuje, i wygląda jak menel.
A znacie kawał o Legii Cudzoziemskiej i wielbładzicy?
Offline
Nieeeeeeeee... Nie dawaj... On jest zUy... Prv, prv...
Offline
skoro wątek jest o wielbłądzie, to poproszę tutaj <napina się, oczekując potężnej dawki ZUA>
Offline
a mash!
Offline
Makarou de seur
mąż?
Offline