Makarou de seur
Muminki!!!!!!!!!!!!!!!
http://www.5.dzg.pl/biblioteka/obrazki/MUMINKI.JPG
Offline
jakie wspomnienia z dzieciństwa. w telewizji oglądam praktycznie tylko Ed, Eda i Ediego oraz Harcerza Laszlo
Offline
oj, mógłbym wymieniać długo, jestem wręcz pasjonatem, wszelakie Bolki i Lolki, Reksie czy Pat i Mat (znani w Polsce jako Sąsiedzi). Z cartoonetworkowej ferajny najbardziej podobał mi się Jam Łasica jako seria, a jako postać Pan Bez Portek.
Offline
Czyli Szadoki. Kreskówka z końca lat 60-tych. Bardziej zakręcona niż Moty Python, będąca w gruncie rzeczy próbą wyśmiania ludzkich filozofii i coraz bardziej oddalającej sie od człowieka nauki w szerokim rozumieniu tego słowa. Szadoki to jedyne istoty we wszechświecie, które umiały przelać z pustego w próżne, na wieść, że wszechświat się rozszerza, pobudowały ogromne pompy dla wyrównania ciśnienia, a ich główna sentencja brzmiała: "Jeśli nie można znaleźć rozwiązania, to znaczy że nie ma problemu". To nie takie głupie!
Offline
Makarou de seur
http://images4.fotosik.pl/92/2ce8d77090ed2eca.jpg
Nie będę więcej pisał hjehje schizowa bajeczka ... moje dzieciństwo...
Offline
piggyinthemirror napisał:
http://images4.fotosik.pl/92/2ce8d77090ed2eca.jpg
Nie będę więcej pisał hjehje schizowa bajeczka ... moje dzieciństwo...
świetna kreska, nieźle wykręcona, ale podobna była (w rysunku) Bajka pod strasznym tytułem, tylko bardziej wykręcona
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/4612238_1
Offline
Szagma i zaginione światy:
http://www.nostalgia.pl/szagmaizaginioneswiaty/
czyli mity o Atlantydzie, w które wpleciono wiele podań ludowych i niewyjaśnionych tajemnic historii, np. sprawę dzieci uprowadzonych przez Szczurołapa z Hameln czy słynnej terakotowej armii pierwszego cesarza Chin. Do tego naprawdę ciekawie przedstawieni bohaterowie (kto pamięta Piratów z Jeziora? ) i jeszcze ta muzyka...
Offline
Wszedem na tą stronę "Nostalgia" i aż się łezka w oku kręci Żwirka i Muchomorka nie oglądałem zbyt chętnie (mam jakąś awersję do "czeskiej kreski", drażni mnie po prostu). Natomiast uwielbiałem Wilka i Zająca. A mówią, że ZSRR nie dało Polsce nic dobrego
Offline
Szninkla mam w kultowej, ze sie tak wyrażę, wersji czarno-białej. Kolorowa jest niby niezła, ale... to już nie ten klimat. Poza tm wolałem sam nadawać kolory
Offline