#1 2008-09-16 15:09:44

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

http://wyborcza.pl/1,75248,5698792,PiS_ … smial.html

Nie dziwi Was, że niezbyt wysokich lotów kawały o premierze Donaldzie Tusku wywołują zgorszenie? Mnie dziwi. No bo w końcu nie tak dawno podobnych lotów kawały o premierze Kaczyńskim były na porządku dziennym. I nikt się nie oburzał. O wicepremierze Lepperze wyrażano się wielokrotnie jeszcze gorzej. I znów: nie powodowało to oburzenia mediów. Nie to, żebym bronił panów Kaczyńskich i Leppera. Uważam, że rządy SamoPiS to - delikatnie mówiąc - nie był najlepszy okres w dziejach Polski jako państwa. Nie rozumiem tylko, czemu na braciach Kaczyńskich wolno wg Gazety Wyborczej publicznie wieszać psy, a na Donaldzie Tusku już nie. Taka sama osoba publiczna jak i oni, nie?

Ostatnio edytowany przez Tibbets (2008-09-16 15:29:59)


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#2 2008-09-16 15:20:07

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Bo Tusk jest symbolem poprawności politycznej


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#3 2008-09-16 15:29:47

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

No to tym bardziej to właśnie jego zwolennicy powinni się zachowywać w "poprawny" sposób.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#4 2008-09-16 15:36:56

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Ale poprawność polityczna polega na tym, żeby niczego nie krytykować, a każdy światopogląd uznawać za w jakiś sposób wartościowy Innymi słowy poprawność polityczna często jest sposobem, by usprawiedliwić fakt istnienia pojebów


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#5 2008-09-16 15:47:22

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

A widzisz, ja tam ostatnio o "poprawności politycznej" słyszę głównie od jej zajadłych wrogów, np. homofobów czy antysemitów. Najczęściej wtedy, kiedy im się kończą argumenty, więc zaczynają pleść o tym, że oni nie zamierzają dać się sterroryzować "poprawności politycznej". To także element toczącej się wojny propagandowej: przedstawić brak "poprawności politycznej" jako zaletę samą w sobie, a potem np. promować nauczanie o kreacjonizmie w szkołach jako "niepoprawne politycznie", a teorię ewolucji zwalczać jako "politycznie poprawną".

A wracając do tematu: pamiętacie piosenkę "Pierdolę Pera" Kazika (swoją drogą nie trawię Kazika, ale o tym kiedy indziej i gdzie indziej...)? Ciekawe, czy gdyby ktoś zaśpiewał "Pierdol Onalda Uska", to też by został promowanym przez media dyżurnym idolem młodzieży.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#6 2008-09-16 15:47:28

Sierra

Skrytojebczyni

Skąd: Z powietrza,wody i lądu
Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 3576

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Bo na tym polega poprawność polityczna. Jak oni nas obgadują to jest źle, ale jak my to cacy. I tyle, wszystko zależy od tego, kto jest aktualnie u koryta.


Proletariusze wszystkich krajów gwałćcie się!

http://i40.tinypic.com/au9kx1.jpg

Offline

 

#7 2008-09-17 09:22:51

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

otóż to - winni i źli zawsze są "oni"... a to, że czasem my stajemy się "onymi", to nie ma znaczenia - bo to nadal my...


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#8 2008-09-17 10:08:07

Margot

Shadow

3484356
Zarejestrowany: 2008-08-13
Posty: 1954
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

najważniejsze żeby "nasze" było na wierzchu...


"All those moments will be lost in time, like tears in rain."

Offline

 

#9 2008-09-17 10:23:28

Scarlett

Królowa jest tylko jedna

Skąd: Two Steps from Hell
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 1573
bonus: Femme totale

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Oczywiście. To tak, jak z rożnica między kolektywem a kliką: kolektyw to MY, a klika to ONI.

Osobiście z jednej strony uważam, że wysocy urzędnicy państwowi powinni mieć sami do siebie dystans. Akurat tutaj premier Tusk ma przewagę nad prezydentem Kaczyńskim. Z drugiej strony nie pochwalam niewybrednych dowcipów na temat osób będących u władzy. Można sobie ich nie lubić, można mówić: "to nie mój prezydent/premier", ale teksty typu "Donald to stara k***" są żenujące i świadczą tylko źle o osobach je wygłaszających. I nie ma to nic współnego z ich zapatrywaniami politycznymi - powtarzam.
Ja nie uważam prezydenta Kaczyńskiego za dobrego polityka. Niemniej jednak uważam, że należy mu się szacunek, choćby ze względu na zajmowane stanowisko. Być może tylko z tego powodu.

Ostatnio edytowany przez Scarlett (2008-09-17 10:23:52)


________________________________________________________________
"I don´t necessarily agree with everything I think." Andrew Eldritch

Offline

 

#10 2008-09-17 10:23:39

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

taaaa... a po nas choćby potop...


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#11 2008-09-17 10:51:18

Sierra

Skrytojebczyni

Skąd: Z powietrza,wody i lądu
Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 3576

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Scarlett napisał:

Ja nie uważam prezydenta Kaczyńskiego za dobrego polityka. Niemniej jednak uważam, że należy mu się szacunek, choćby ze względu na zajmowane stanowisko. Być może tylko z tego powodu.

Należy mu się kula w łeb za skonfliktowanie nas z połową Europy i ośmieszenie na całym świecie. Oraz za wysługiwanie się czarnym szmaciarzom.


Proletariusze wszystkich krajów gwałćcie się!

http://i40.tinypic.com/au9kx1.jpg

Offline

 

#12 2008-09-17 11:02:18

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Popieram... może nie tak radykalnie z tą kulką, ale ogólnie tak.


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#13 2008-09-17 11:11:21

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Sierra - zgadzam się z Toba w 100 %. By, zradykalizuj sie trochę Kaczyńskiemu nie nalezy się żaden szacunek, jest reprezentantem umysłowej i pieniackiej polski B (mała litera zamierzona)

Offline

 

#14 2008-09-17 11:29:53

Scarlett

Królowa jest tylko jedna

Skąd: Two Steps from Hell
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 1573
bonus: Femme totale

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Owszem, Kaczyński jest prezydentem wszystkich Polaczków (nie Polaków). Może ujmę w inne słowa to, co chciałam przekazać: otóż moim zdaniem Kaczyńskiemu nie należy się szacunek, ale należy szanować Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Obojętnie, czy to będzie Kaczyński, czy Kwaśniewski czy Sikorski (temu ostatniemu akurat szczerze życzę bojęcia tej funkcji).


________________________________________________________________
"I don´t necessarily agree with everything I think." Andrew Eldritch

Offline

 

#15 2008-09-17 12:22:21

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Pinhead napisał:

Sierra - zgadzam się z Toba w 100 %. By, zradykalizuj sie trochę Kaczyńskiemu nie nalezy się żaden szacunek, jest reprezentantem umysłowej i pieniackiej polski B (mała litera zamierzona)

być może, ale jest człowiekiem, a nie naraził mi sie na tyle, żeby go zabijać - znam przypadki, które bardziej się kwalifikują


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#16 2008-09-17 12:29:48

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Masz jakies konkretne przykłady ?

Offline

 

#17 2008-09-17 12:36:52

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

mam ich wiele - kazirodcy, pedofile, gwałciciele, mordercy, siostry boromeuszki, czy jak im tam, z przedwczorajszego superwizjera, bandziory na ulicach, przez których człowiek stara się zachowywać jak cień, nadęci kierowcy bez wyobraźni - generalnie mierzwa ludzka, o ile, rzecz jasna, jest sprawcą rzeczy, o które się ją posądza.
tyle w skrócie. plus kilka personalnych.


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#18 2008-09-17 12:38:41

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Mnie o te personalne sie właśnie rozchodzi

Offline

 

#19 2008-09-17 12:42:09

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

jest ustawa o ochronie danych osobowych, Pin


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#20 2008-09-17 12:48:54

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Wykasujemy posta po zapoznaniu się z jego trescia Wal śmiało, By.

Offline

 

#21 2008-09-17 12:52:06

Bytheway

Femme Fatale

8875432
Zarejestrowany: 2008-08-07
Posty: 6388

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

zachowam to jednak dla siebie.


-----------------------------------------------------------------------------------------------
http://i40.tinypic.com/dev0ig.jpg

Offline

 

#22 2008-09-17 12:52:53

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

no nie daj sie prosić..będzie fajnie.

Offline

 

#23 2008-09-17 12:59:26

Karola69

Le Veilleur Silencieux

10046351
Skąd: Scream !!!!!!
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 9573

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Kurski K**** jedna ,O. Góra, Jankowski ....


http://img151.imageshack.us/img151/6943/14781721om1.jpg

Vanity is my favourite sin

Offline

 

#24 2008-09-17 14:28:55

Sierra

Skrytojebczyni

Skąd: Z powietrza,wody i lądu
Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 3576

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

Scarlett napisał:

Owszem, Kaczyński jest prezydentem wszystkich Polaczków (nie Polaków). Może ujmę w inne słowa to, co chciałam przekazać: otóż moim zdaniem Kaczyńskiemu nie należy się szacunek, ale należy szanować Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Obojętnie, czy to będzie Kaczyński, czy Kwaśniewski czy Sikorski (temu ostatniemu akurat szczerze życzę bojęcia tej funkcji).

Nie czuję się polką, więc nie jest to mój prezydent. Ergo nie należy się tej kutasinie żaden szacunek z tytułu pełnionej funkcji.


Proletariusze wszystkich krajów gwałćcie się!

http://i40.tinypic.com/au9kx1.jpg

Offline

 

#25 2008-09-17 14:33:15

Karola69

Le Veilleur Silencieux

10046351
Skąd: Scream !!!!!!
Zarejestrowany: 2008-07-17
Posty: 9573

Re: Hipokryzja, czyli o Kaczorze wolno, ale o Donaldzie już nie

ja tez nie czuje duzego przywiazania do kraju. Nie jestem patriotka. Trudno byc nia poniewaz sami polacy psuja ten kraj przez swoja mentalnosc i wybieranie nieodpowiednich osob do rzadzenia. Moglabym zyc w innym miejscu i byc szczesliwa. Jedyne co mnie tu trzyma to rodzina i przyjaciele. Dlatego dla zdrowia psychicznego i zobaczenia normalnego kraju mam zamiar w przyszlosci miec dwa domu - tu i za granica.


http://img151.imageshack.us/img151/6943/14781721om1.jpg

Vanity is my favourite sin

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora