Skrytojebca
http://www.crazymonkeygames.com/Pandemic-2.html
Urocza gierka. Mojemu wirusowi Anti-H VI zabicie wszystkich ludzi na planecie zajęło niecały rok. A Wam jak idzie zarządzanie pandemią?
Offline
Patrick Bateman
Dzieła zniszczenia dokonałem w 215 dni bakterią o imieniu "Jericho"
Offline
Skrytojebca
No to poprawiłem wynik: wirus Silent Killer X zabił ostatniego człowieka na Ziemi 15 stycznia 2009 roku około godziny 20.
Offline
Frank Cotton
a ja przegrałam enooo
Skrytojebca
To próbuj jeszcze raz!
Offline
Frank Cotton
probuje, ale moj problem polega na tym, ze jestem lewa do angielskiego i nieiwle rozumiem...
Patrick Bateman
Z Madagaskarem jest ciężko, i wszystkimi innymi wyspiarzami...
Offline
Skrytojebczyni
Ja też poległam na wyspiarzach.Obroniły się Kuba, Madagaskar i Nowa Zelandia. Z nimi jest przesrane, bo mają najlepsze warunki do izolacji, cholera.
Offline
Patrick Bateman
Całkiem nieźle Obroniły się jedynie Europa Wschodnia i Madagaskar. Ostatni z zainfekowanych zmarł 29/12/2008. Kolejna wersja "Jericho", tym razem wirusa, wywoływała następujące objawy: kaszel, gorączka, wymioty, zmęczenie, obrzęk płucny, uszkodzenie wątroby, biegunka, oraz hipotonia. Cholerstwo przenosi się wszelkimi dostępnymi drogami.
Stworzyłem piękną rzecz...
Offline
Frank Cotton
Madagaskar i Nowa Zelandia znowu wyszły cało
Patrick Bateman
Ha! Kolejna wersja "Jericho" zainfekowała cały świat w 25 dni! Wszystkie symptomy dostępne, trochę punktów w zapasie, przystępuję do eksterminacji...<twisted>
Ostatni, niezarejestrowany (bo niby przez kogo? ) zgon ludzki na trzeciej planecie od Słońca nastąpił 4.11.2008. "Jericho" potrzebował 92 dni na wytępienie zarazy <terribly fuckin' twisted>
Ostatnio edytowany przez Sinisterr_a.k.a._Icarus (2008-09-05 00:33:38)
Offline
Skrytojebczyni
Jutro pobawie sie znowu.Nie sądziłam że eksterminacja ludzkości może być tak wciągająca
Offline
Skrytojebca
I zdegenerowani. I aspołeczni. Po prostu na maksa popierdoleni. Ale czyż nie taki właśnie powinien być TrOO GotH?
Offline
Patrick Bateman
Po ostatnim moim "osiągnięciu" w Pandemii kumpel w pracy zapytał, po co dalej w to gram. W odpowiedzi usłyszał: "Dla czystej radości z zabijania" <totally fuckin' twisted>
Offline
Torso
Zacność 10 Chyba się przeprowadzę na jakąś wyspę...
Offline
Skrytojebczyni
Pinhead napisał:
Jesteście nienormalni ) To piekne
Tibbets napisał:
I zdegenerowani. I aspołeczni. Po prostu na maksa popierdoleni.
I za to kocham Moje Maleństwo.
Offline
Patrick Bateman
Mi swoją bakterią "Jericho" niemal udało się dziś pobić wczorajszy wynik, ale się w pracy zagapiłem . Eksterminacja w 97 dni
Ostatnio edytowany przez Sinisterr_a.k.a._Icarus (2008-09-05 18:56:53)
Offline
Frank Cotton
jak ja mam zainfekować ten jebany madagaskar?
Patrick Bateman
Elena napisał:
jak ja mam zainfekować ten jebany madagaskar?
Proste, startuj tak długo, aż wystartujesz z niego
Offline
Skrytojebca
Chwilowo odechciało mi się grać. Głównie z powodu stanu zapalnego wywołanego przez nieprawidłowo wyrzynającą się ósemkę oraz oczekiwania na zabieg chirurgiczny w niepewności, czy znieczulenie zadziała (stany zapalne zmniejszają skuteczność znieczulenia, więc wolałbym, żeby pierdolony antybiotyk zadziałał, bo rwanio-wycinanie zęba na żywca mi się nie uśmiecha). Ale pewnie jak mi minie, to napiszę maila do twórców gry, żeby do objawów dodali jakiś ból zębów czy coś w tym stylu.
Ostatnio edytowany przez Tibbets (2008-09-07 21:18:49)
Offline
Frank Cotton
SIN - a to się tak da? no to sprobuje
Skrytojebca
Elena napisał:
SIN - a to się tak da? no to sprobuje
Da się. Choć nie jest to konieczne, zakończone sukcesem rozgrywki zacząłem raz rzeczywiście na Madagaskarze, ale drugi raz w Nowej Zelandii.
Offline