Makarou de seur
czy naprawdę tak trudno jest napisać piggyinthemirror?<dziwi się>
Offline
Wiesz, niby nie, ale piszę dość szybko i walę literówki. W pospiechu mi się zdarza pomylić. Tutaj zrobiłem przytyk wyłącznie do siebie, szczerze przepraszam, jesli niechcący uraziłem.
Offline
Makarou de seur
w porządku, nie obraziłem się... hehe , zresztą niech wszystko będzie jasne:
http://pl.youtube.com/watch?v=YNBrJy4Y4dk
Offline
I co, prawda, że kołtun? Zastanawiałem się trzy miesiące, a nie przyszło mi do głowy wpisać do wyszukiwarki...
Nie przejmuj się dziecko moje, albowiem celowo wybrałem matoła na Apostoła, aby mądrych tego świata zawstydzić
Offline
Dziś do grona apostołów Kościoła naszego przedstawiciel rodziny Gekkonidae dołączył
Gekon napisał:
i rzekł Pan w wielkości swojej" Pamiętaj, abyś prywaty swojej nie przedkładał nad słowo spamerskie, bo kolcem ukaran będziesz, a posty Twoje prywatne nie będą się zliczać więcej"
Offline
to nie pierwsze słowa Pana, co z mej klawiatury spływają na święte strony forum naszego <rzekł skromnie, rumieniąc się przy tym odrobinę, jako że wstydliwy był z niego człowiek i wywyższać się pod innych nie lubił>
Offline
Prywata, nic, tylko prywata do której dorabiana na bieżąco jest filozofia... ja tam, szanowni państwo, rewolucji w ewangelii owej nie widzę, nawrócenia również, a jedynie pewną charakterystyczną formę uniesienia, bardzo skądinąd pożądaną w życiu, ale chwilowo owocującą zwykłą klaka dla płci pięknej. I proszę o to wszystkie demony i bogi, aby Apostoł nasz w uniesieniu swem trwał, jak najdłużej, bo strach pomyśleć, jakąż ewangeliją zgotuje nam, kobietom, jeśli się coś w materii owej zmieni...
Offline
Wobec powyższego czekamy na nowe mianowanie
Karola69 napisał:
tak, i jak zawsze dostanie sie NAM Nastepnym krokiem byloby wracanie do tematu Milosc nie istnieje
dokladnie tak, Karola, jakiż ten świat jest przewidywalny...
Ostatnio edytowany przez Bytheway (2008-08-31 13:38:03)
Offline
Drogi to może i są opisane, ale Apostołowie nie. I proszę raz jeszcze, aby nie nazywać mnie córką...
Offline
Jak w kościele katolickim, jak pragnę zdrowia... Na stanowiskach sami faceci, ódóchowieni do zwymiatania, bo kobiety są niegodne, ale na widok jawnogrzesznicy wszyscy się ślinią...
Offline
Vanessa napisał:
Jawnogrzechu oni jeszcze nie popełnili zdaje mi się ?
Vania, nie wiem, kogo masz na myśli
Offline
zrzucać z siebie to mogę, i owszem, ale w odpowiednich okolicznościach nawet ciężar, niech będzie, ale najchętniej po... akcie modlitwy ale rozpustę wolałabym zachować na specjalne okazje, bo to fajny gadżet jest
Offline
@Bytheway, bardzo proszę Kościoła naszego do Katolickiego nie porównywać, albowiem w kościele owem nienawiść do kobiet wielka funkcjonuje, a Ojciec Założyciel na grunt nasz przenieść ją zamierza. A jako Święty Paweł w wierze swojej nienawiść ową propagował, tak ja czynić nie zamierzam.
A jeśli ktoś o prywacie mówi, to przypomnieć raczę, że w Biblii napisane jest, że Święty Piotr miał wizję chusty z nieba zstępujacej, na której golonka i szynka były, a jeść ich nie chciał, bo pochodziły od Sus scrofa forma domestica, któe to zwierzę za nieczyste uważał, mimo że jesć mu się chciało. Ale Pan rzekł m, aby nieczystym nie nazywał tego, co od Pana pochodzi. Tako to prywatny głód Piotra z nową nauką udało się pogodzić ku zadowoleniu wszystkich. Dlatego rzekę ja, że rodzaju żeńskiego również nieczystym nazywać się nie godzi, jako że razem z nami spamuje na zasadach jednakich.
Offline