#26 2008-11-10 22:02:34

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

do pierwszego wybuchu reaktora

Offline

 

#27 2008-11-10 22:38:15

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Pinhead napisał:

do pierwszego wybuchu reaktora

Żesz kurwa, Pinhead, teraz to żeś wyskoczył... Ja wiem, że Czarnobylem straszy się dzieci po nocach, tyle tylko, że z awarią w Czarnobylu udało się udowodnić związek zaledwie... 31 zgonów. Udało się udowodnić, bo było ich pewnie trochę więcej. Ale nawet licząc tych trochę więcej, to porównaj to sobie z innymi katastrofami przemysłowymi, np. ze skażeniem chemicznym w Bhopalu. Co więcej: Czarnobyl to był najgorszy z możliwych przypadków, bo nałożyło się na siebie wiele różnych czynników: zła konstrukcja reaktora i działania ludzi, którzy zachowywali się tak, jakby zależało im na zdetonowaniu reaktora. W przypadku dobrze zaprojektowanego reaktora stopienie się rdzenia powoduje u najbardziej narażonych ludzi otrzymanie dawki nie większej, niż rzędu 1 mSv (tyle otrzymały najbardziej narażone osoby w wyniku stopienia się rdzenia reaktora w Three Mile Island). Dla porównania: jakiekolwiek skutki mogą występować od 250 mSv otrzymanych jednorazowo w górę. Nawet gdybyśmy zastosowali reaktory typu WWER, które miałby być pierwotnie zastosowane w Żarnowcu, to moglibyśmy spać po nocach spokojnie. A ja zdecydowanie wolałbym mieszkać w pobliżu elektrowni jądrowej, niż w pobliżu jakichkolwiek zakładów chemicznych, w których stosuje się na skalę przemysłową trujące gazy. A, i jeszcze jedno: w Polsce już działa jeden reaktor. Był taki czas, że działały na raz dwa, ale Ewa została wygaszona i obecnie działa tylko Maria.

http://www.ipj.gov.pl/pl/szkolenia/mate … obyl20.htm

http://www.iea.cyf.gov.pl/pytaj/artykul … awarie.pdf


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#28 2008-11-10 22:59:54

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

Żeś, kurwa, Tibbets teraz wyskoczył.
Mój żart był tak oczywisty, że az walił po oczach. Musisz miec mnie za nielichego kretyna, skoro zakładasz że jestem przeciwnikiem elektrowni atomowych. Stoja od lat na całym swiecie, i działają w zasadzie bezawaryjnie. Mniej powagi stary, nie wszystko sie pisze tu na poważnie. To nie konferencja naukowa, tylko spamerskie forum dyskusyjne wiecej luzu, stary.

Offline

 

#29 2008-11-10 23:05:31

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Kącik ekologa

Ożesz kuźwa, ale mnie ułożyło na biust (prawda jak salonowo powiedziane "rozdupcenie na cycki?)


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#30 2008-11-10 23:09:19

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Pinhead napisał:

Mój żart był tak oczywisty, że az walił po oczach.

Sorry, stary. Ostatnio dużo imprezuję z anarchistami, więc jestem na pewne rzeczy przeczulony.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#31 2008-11-11 21:45:43

Sierra

Skrytojebczyni

Skąd: Z powietrza,wody i lądu
Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 3576

Re: Kącik ekologa

Viljar napisał:

Ożesz kuźwa, ale mnie ułożyło na biust (prawda jak salonowo powiedziane "rozdupcenie na cycki?)

To mówiłam ja - Sierra


Proletariusze wszystkich krajów gwałćcie się!

http://i40.tinypic.com/au9kx1.jpg

Offline

 

#32 2008-11-12 00:30:59

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Vanessa napisał:

Za kilka lat w związku z tym powszechne może się stać reglamentowanie prądu,a wtedy ,przymusowo,pożyjemy sobie ekologicznie

Benzyny nikt reglamentować nie będzie, więc w najgorszym razie kupię sobie generator.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#33 2008-11-12 14:32:18

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

Przeciwnie, Tibb, dalszy spadek cen ropy spowoduje interwencje państw OPEC. Co oznacza reglamentacje dostaw na rynki zależne, podwyzke cen, i reglamentację w skrajnych wypadkach.

Offline

 

#34 2008-11-12 18:38:02

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Nawet jeśli, to dotknie to głównie właścicieli blachosmrodów. Różnica pomiędzy blachosmrodem a generatorem jest mniej więcej taka, że pierwszy z brzegu generator pali 1,6 litra na godzinę pracy: http://www.agregaty.com.pl/fogo/fogo_fh4001.php . Zakładając, że "3/4 obciążenia" dotyczy mocy znamionowej, daje to 1,6 litra na każde 2,7 kWh. To jest kupa prądu (tyle mniej więcej potrzebuje jedna osoba dziennie, jeśli liczyć komputer, żarówki energooszczędne i pralkę: http://kalkulator.vattenfall.pl/Calcula … Capacity=0 ). Natomiast w przypadku blachosmrodu, nawet tak małego, jak Cienkocienko, daje to niewiele ponad 27 km (zakładając spalanie 5,9 litra na 100 km).


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#35 2008-11-12 19:23:39

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

I znowu nie masz racji - dodatkowo pozbawiasz pracy znana ci Sierrę. Gospodarka stoi na transporcie dóbr, i w razie reglamentacji paliwa, obcięte zostanie w pierwszej kolejności jego wszelkie zastosowanie inne niż dla tych właśnie celów. Co i tak wydatnie obije nas po kieszeni, gdyż podrożoną logistykę przeniesie się na wyjściowa cenę produktu. Rozmawiamy oczywiście trochę w klimacie SF, ale logika działania byłaby właśnie taka - wszelka wymiana dóbr, a zatem ruch gospodarczy oparta jest na transporcie drogowym, lotniczym i morskim. Wszystkie urządzenia uczestniczące w tym ruchu zuzywają paliwo oparte na ropie.

Offline

 

#36 2008-11-12 20:55:20

Gekon

Mind Predator

2595779
Skąd: Thrómiasto - Suchanino
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 2600
bonus: honorowo warnięty :)

Re: Kącik ekologa

ogólnie zgadzam się  z Pinem, co do rangi transportu, ale rzucę nieścisłość - coraz większa rolę zaczynają odgrywać napędy elektryczne, zwłaszcza w transporcie morskim, jest to na razie niewielka ilość w stosunku do napędu klasycznego (czyt. spalinowego) ale zyskują na znaczeniu. Co prawda, w transporcie kołowym (poza koleją) mają znaczenie marginalne i, w większości, są to właściwie testy nowych rozwiązań - problem z akumulacją energii - niemniej jednak coraz częściej zaczynają się pojawiać


____________________________________________________________
stormtrooper

Offline

 

#37 2008-11-12 20:59:54

Sierra

Skrytojebczyni

Skąd: Z powietrza,wody i lądu
Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 3576

Re: Kącik ekologa

Vanessa napisał:

Zakłady produkujące i przetwarzające cokolwiek na skalę masową trują,zanieczyszczają i skażają wcale nie gorzej od chemicznych.
A wracając do wątku elektrowni,Polska stoi przed poważnym problemem ,ponieważ te które mamy są niewydolne,a nikt nic nie robi,aby sytuacja uległa poprawie.Za kilka lat w związku z tym powszechne może się stać reglamentowanie prądu,a wtedy ,przymusowo,pożyjemy sobie ekologicznie

Uniknie sie tego zakładając sobie na domu baterie słoneczną. W naszym klimacie się sprawdza. I problem reglamentowanego prądu przestaje mieć znaczenie. Co więcej, za kilka lat może to być narzucone odgórnie.


Proletariusze wszystkich krajów gwałćcie się!

http://i40.tinypic.com/au9kx1.jpg

Offline

 

#38 2008-11-12 21:05:10

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

Gekon, nie sama technologia jest tutaj ograniczeniem. Sa jeszcze równie ważne względy społeczne. W wydobycie i przerób ropy zaangażowane są całe państwa i gałęzie przemysłu. Odcięcie im źródła dochodu spowodowało by rewolte na skalę światową. Dlatego, technologia hybrydowa i wreszcie elektryczna będzie wchodzic latami. Ergo: pozostaje przy apokaliptycznej wizji reglamentacji z poprzedniego posta.

Offline

 

#39 2008-11-12 22:47:46

Gekon

Mind Predator

2595779
Skąd: Thrómiasto - Suchanino
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 2600
bonus: honorowo warnięty :)

Re: Kącik ekologa

Vania, są w opracowaniu nowe wiatraki ze skrzydłem pionowym, koszt jest wielokrotnie niższy, zajmują mniej miejsca, a są znacznie wydajniejsze niż tradycyjne i co również ważne, cichsze
Pin, zgadza się, ze może to doprowadzić do rewolty, ale nie doprowadzi, wiele technologii energii alternatywnych zostało wykupionych przez koncerny paliwowe, więc kiedy się skończy ropa, wprowadzą to i dalej będą kosić kasę. Zresztą zapasy ropy raczej powinny być przeznaczone dla przemysłu chemicznego (ale nie paliwowego) do produkcji surowców - przede wszystkim tworzywa sztuczne


____________________________________________________________
stormtrooper

Offline

 

#40 2008-11-12 22:48:09

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Kącik ekologa

Sierra, ale u nas śłonecznych godzin jest za mało. Baterie słoneczne są jeszcze za mało sprawne. Można np. obłożyc nimi dach domu jednorodzinnego, ale co mają zrobić mieszkańcy bloków?
Absolutnie nie zgadzam się, że udział wielu państw i firm zablokuje rozój innych źródeł energii. W XIX wieku mówiło się, że drewno jest niezastąpione jako źródło napędu, ale to była tylko kwestia opracowania skutecznej i taniej technologii spalania węgla kamiennego. To samo może stać się z ropą: kiedy ktoś wynajdzie tanie i skuteczne alternatywne źródło energii, to producenci środków transportu się na niego przerzucą i święty Boże nie pomoże.
Za szukaniem alternatywnych źródeł energii do napędu mogą skłonić ludzi następujące fakty: połowa ropy naftowej jest zużywana na paliwa (irytujące marnotrawstwo), a przecież ma ogromną ilość innych zastosowań. W związku z tym wydaje mi się, że będzie się poszukiwać rozwiązań w transporcie, które w możliwie największy sposób ograniczą udział paliwożernych samochodów. Początek jest już zrobiony: kontenery. Obecnie 90% tzws,. drobnicy przewożone jest kontenerami, a te najszybcej transportuje się koleją. Możliwe, że idealnym rozwiązaniem są tu platformy do transportu cieżarówek: tam, gdzie się da, ładunki jeżdżą pociągami, a potem jazda samochodem
Wiele tutaj zależy od technologii budowy statków. Ostatecznie jakieś 80% transportu odbywa się drogą morską i rzeczną, więc tutaj wypatruję pierwszych skutecznych prób zastąpienia paliw ropopochodnych.


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#41 2008-11-12 23:27:14

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Kącik ekologa

Pozostaje energia atomowa


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#42 2008-11-12 23:46:34

Gekon

Mind Predator

2595779
Skąd: Thrómiasto - Suchanino
Zarejestrowany: 2008-08-06
Posty: 2600
bonus: honorowo warnięty :)

Re: Kącik ekologa

potrzeba bardziej efektywnych sposób pozyskiwania tej energii z tych źródeł np spalanie całkowite oraz poszanowania dla niej np docieplanie domów - wtedy problem będzie mniejszy
poza tym ciekawe zastosowanie pomp ciepła tzw sopel lodu, widziałem jego zastosowanie, niezła rzecz, aczkolwiek droga - koszt zainstalowania tego w domu 110 m kw (dom moich rodziców) - 55 tys pln + 7% VAT
http://www.octopusenergi.eu/


____________________________________________________________
stormtrooper

Offline

 

#43 2008-11-12 23:47:34

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Pinhead napisał:

wszelka wymiana dóbr, a zatem ruch gospodarczy oparta jest na transporcie drogowym, lotniczym i morskim.

Założenie błędne. Wymiana dóbr, a zatem ruch gospodarczy, bez problemu może poradzić sobie bez ropy. TIR-y na tory i po problemie. Transport kolejowy świetnie jest w stanie poradzić sobie bez ropy, wystarczy elektryczność, który uzyskiwana może być na wiele różnych sposobów. Tyle tylko, że tu dochodzimy do sprzeczności: niedobory ropy zmusiłyby państwo do inwestycje w elektrownie, więc nie byłoby wtedy niedoborów prądu. W przypadku Polski mogłyby to być to elektrownie węglowe i jądrowe. Paliwa do reaktorów powielających starczy nam na co najmniej tysiące lat, węgla na kilkadziesiąt lat też mamy, więc czas na budowę reaktorów powielających jest. W miastach komunikacja zbiorowa i transport towarów mogłyby się opierać na elektryczności lub - w miejscach, gdzie z jakichś powodów ktoś nie chciałby doprowadzać trakcji elektrycznej - sprężonym powietrzu (to działa, swego czasu inż. Mękarski stworzył takie tramwaje w Nantes, bez problemu można by też zastosować sprężone powietrze w samochodach dostawczych czy autobusach). Po morzu już pływają jednostki z napędem jądrowym, węgiel natomiast był używany na statkach bardzo długo i sprawdzał się całkiem nieźle. Jedynie lotnictwo by miało problemy, trzeba by wrócić do zeppelinów.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#44 2008-11-13 08:21:44

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Kącik ekologa

Tibbets, węgla starczy nawet na kilkaset lat; po prostu obecnie nie sa eksploatowane uboższe złoża. JAk rpzyjdzie potrzeba, to i za nie się wezmą.
Poza tym, TIR-y na tory to świetny pomysł, ale problemu ropy całkowicie nie rozwiązuje, bo część linii jest jednak niezelektryfikowana; niektóre nawet dość ważne (z polskiego podwórka: Bydgoszcz - Kościerzyna - Gdynia, większa część tzw. Ostbahnu czyli linii Kostrzyn-Braniewo); wiele paliwa zuzywają tez lokomotywy manewrowe. Czyli jednak substytut ropy jest konieczny.
Jeśli chodzi o transport morski, to węgiel był niejako "stadium przejściowym" między żaglami a lepszymi źródłami energii; parowce sa niestety mało ekonomiczne: potrzebują ogromnej ilości miejsca na paliwo, emitują znacznie więcej zanieczyszczeń. Tutaj wielką nadzieję pokładam w energii wiatru: głównie rotorze, a także cóż, spodziewam się wielkiego comebacku żaglowców z pomocniczym napędem.


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#45 2008-11-13 10:57:50

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

Ciekawe jak dostarczycie  koleja transport 1 paczki ekspresowej z Tarnowa Podgórnego (brak stacji) do np Czarnego Boru. Pewnie napiszecie że się stacje wybuduje A klient sobie przyjdzie na stację i odbierze. Albo nie, roznosiciel mu poda, np z Poczty. Przyjedzie do niego na rowerze. Zimą.
Nie wiem Tibbets, jak wygląda twoja znajomość sieci spedycji i usług transportowych w kraju. Ja na codzień współpracuuję z DHL i Wiancanton, to duże firmy spedycyjne robiące usługi express i drobnica (24h realizacji) Cała sieć handlowa oparta jest na terminowych wysyłkach, w KAŻDE miejsce w Polsce, również do dziur, do ktorych jeszcze nie doprowadzono dróg (inwestycje, osiedla w budowie). W każdym razie, jako praktyk, gwarantyuję ci, ze stwierdzenie - "TIRy na tory" (brzmi jak eko-hasło wyborcze) nie wyczerpuje zagadnienia.

Offline

 

#46 2008-11-13 11:04:31

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Kącik ekologa

Dlatego "TIR-y na tory" można stosować w zasadzie tylko do transportu międzynarodowego lub na dalekie trasy krajowe. W Polsce problemem jest też mała ilość terminali zdolnych do przeładunku kontenerów w TIR-ów na platformy kolejowe, a także do załadowania TIRów w całości. Np. na całej linii Gdynia-Warszawa są - nie licząc stacji końcowych - tylko dwa takie miejsca (Malbork i Mława), chociaż po drodze linia przecina kilka dróg krajowych.


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#47 2008-11-13 11:59:09

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Pinhead napisał:

Ciekawe jak dostarczycie  koleja transport 1 paczki ekspresowej z Tarnowa Podgórnego (brak stacji) do np Czarnego Boru. Pewnie napiszecie że się stacje wybuduje A klient sobie przyjdzie na stację i odbierze.

W praktycznie każdej większej wiosce jest poczta. A tam, gdzie poczty nie ma, to nie ma też wielu innych rzeczy (często nawet sklepu), więc mieszkańcy takich miejsc regularnie bywają tam, gdzie poczta jest. Paczki pocztowe podróżować mogą np. komunikacją zbiorową. Wniosek: problem jest wyimaginowany.

Pinhead napisał:

Albo nie, roznosiciel mu poda, np z Poczty. Przyjedzie do niego na rowerze. Zimą.

Ależ jak najbardziej. Kurierzy rowerowi jeżdżą i zimą.

Pinhead napisał:

Nie wiem Tibbets, jak wygląda twoja znajomość sieci spedycji i usług transportowych w kraju. Ja na codzień współpracuuję z DHL i Wiancanton, to duże firmy spedycyjne robiące usługi express i drobnica (24h realizacji)

Wiem, co to DHL. Mój stosunek do takich firm jest identyczny, jak do banków: unikam ich jak mogę. Jeśli tylko istnieje możliwość wysłania czegoś Pocztą, to z tej możliwości korzystam. Jeśli nie ma - rezygnuję, np. z zakupów w danym sklepie internetowym. Ostatnio dwa razy musiałem się osobiście fatygować do biura GLS po przesyłkę i stwierdzam, że zdecydowanie wolę już iść na pobliską pocztę.
A więc: może Ty byś odczuł upadek takich firm spowodowany brakiem ropy. Ja bym co najwyżej mógł liczyć na to, że sklepy internetowe, które teraz wysyłają paczki tylko i wyłącznie za pośrednictwem firmy kurierskiej, zaczęłyby w końcu wysyłać paczki Pocztą. Dla mnie to byłby czysty zysk.

Ostatnio edytowany przez Tibbets (2008-11-13 12:00:10)


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

#48 2008-11-13 14:08:55

 Pinhead

http://i40.tinypic.com/5wdser.jpg

Skąd: Posen
Zarejestrowany: 2008-07-12
Posty: 7400
WWW

Re: Kącik ekologa

I to jest, nie gniewaj się Tibbets, w sporej mierze twoj problem - przykładanie swojej, indywidualnej miary do problemu. Jest to z założenia błędne, gdyż między tym co dobre dla ciebie, a dobre dla innych jest spory rozziew.
To że masz do banków i DHLu podobny stounek dowodzi twojej, jakby to ująć, nieznajomości sprawy (bez obrazy). Myslę że w podobny sposób interpretujesz jeszcze pare instytucji, listę zapewne mógłbyś przedstawić dość szybko.
Kurierzy rowerowi jeżdżą i zimą. Fakt. W miastach. I w najbliższym ich promieniu. GLS to niezła firma, sytuacja jakiej byłeś ofiarą jest zwykłym błędem kierowcy, żle zaadresowanej paczki (niekompletne dane), awarii samochodu, pomyłki na sorterze, itp. Przypadek. Powszechność transportu samochodowego dowodzi jego uniwersalności - gdyby bylo inaczej, paczki wieźlibysmy konno, lub rowerami. Podam ci prosty przykład. Średnia wysyłka dzienna robiona przez moj magazyn to około 60 klientów. Do każdego z nich wysyłam od jednej do kilku paczek, skrajnie, kilku palet towaru. Średnio okolo 160-200 paczek dziennie. W przeliczeniu daje to 12-15 palet euro dziennie. Te paczki odbiera kurier codziennie, samochodem o pojemności do 20 palet. W twojej wersji musiałbym je zawieźć na dworzec. Tam pewnie stałbym w kolejce wraz setkami innych nadawcow indywidualnych oraz firm. Teraz pytanie - czym to na ten dworzec zawieźć ?
w twojej wersji - rowerem Pracuję w Tarnowie, do dworca PKP mam 25 kilometrow. Skala transportu - wyobrażasz sobie chyba
Zatem, kurier odbiera te paczki i wiezie je do Głuchowa na terminal. Tam jest barak o okolo 100 bramach pod tiry. Moje paczki wjeżdzają, trafiaja na automatyczny sorter, który kieruje je na poszczególne kierunki. Na bramach kierunkowych sa pakowane przez ludzi na Tiry, ktore w nocy wyjeżdzaja na kierunki. Dojezdzaja nad ranem na hub docelowy, sa rozładowane, i trafiaja do kurierow na rozwozy.
Efekt - paczka odebrana ode mnie w poniedziałek o 16tej jest u klienta we wtorek o 11 rano.
Rowerowi kurierzy, drogi Tibbetsie, nie dowiozą do klienta na adres swoim welocypedem paletki euro o wymiarach 1,2x0,8 x 2m.
A jeżeli przyjdzie ci kiedys pracowac w jakiejś firmie, i będziesz musial dostarczyc klientowi w np. Młochowie taka wysyłeczkę, oraz zaproponujesz mu zeby sobie odebral ją z dworca, lub xuj wie skąd, to zastanawiam się co będzie pierwsze - czy ty wylecisz z roboty, czy klient zabije was smiechem
Stary, trochę wyobraźni, nie da się wtloczyc swiata w proste, skandowane komunały i równania typu: jak nie tak, to inaczej. Ilość zmiennych i parametrow jest ogromna.
To co opisałem powyzej, to ZALEDWIE niewielka cząsteczka procedur i sytuacji z jakimi się spotykam na codzień.

Offline

 

#49 2008-11-13 14:55:17

Viljar

Apostoł

3873638
Skąd: Gdańsk Oliwa
Zarejestrowany: 2008-07-13
Posty: 7373
bonus: Obi-Wan-Cherubi
WWW

Re: Kącik ekologa

Poza tym dochodzi jeszcze taka kwestia, że na platformach jednak bardziej opłaca się wozić kontenery niż tiry. W USA na przykład istnieją już wagony zdolne do przewożenia kontenerów w dwóch poziomach, co znacznie obniża koszty transportu. Takie rozwiązanie nie byłoby możliwe, gdyby załadować całego tira. Wagony do przewozu tirów w całości są droższe niż platformy na kontenery. Szybszy jest też przeładunek.
Dlatego przyszłość widzę nie w ograniczeniu transportu samochodowego, bo to niemożliwe, lecz w czerpaniu energii z innych źródeł. No i ograniczeniu transportu samochodami tam, gdzie da się przewieźć ładunki koleją.
Przy czym na to ostatnie trzeba jeszcze zmodernizować linie kolejowe. Pociągi kontenerowe mogą osiągać nawet 120 km/h (nie do osiągnięcia dla tira), ale w Polsce na większości linii żaden towarowy nie pojedzie szybciej niż 80 km/h, zarówno z braku odpowiednich wagonów, jak i mało wytrzymałych szyn. Wyjątkami są CMK i magistrala E-20 (Rzepin-Terespol)


---------------------------------------
Transwestyta-alkoholik o poglądach ortodoksyjno-katolickich

Offline

 

#50 2008-11-13 18:04:07

Tibbets

Skrytojebca

Zarejestrowany: 2008-07-22
Posty: 1069

Re: Kącik ekologa

Pinhead napisał:

I to jest, nie gniewaj się Tibbets, w sporej mierze twoj problem - przykładanie swojej, indywidualnej miary do problemu. Jest to z założenia błędne, gdyż między tym co dobre dla ciebie, a dobre dla innych jest spory rozziew.

Proponuję czytać ze zrozumieniem. Zacytowany przeze mnie fragment napisałeś w odpowiedzi m. in. na:

Tibbets napisał:

A więc: może Ty byś odczuł upadek takich firm spowodowany brakiem ropy. Ja bym co najwyżej mógł liczyć na to, że sklepy internetowe, które teraz wysyłają paczki tylko i wyłącznie za pośrednictwem firmy kurierskiej, zaczęłyby w końcu wysyłać paczki Pocztą. Dla mnie to byłby czysty zysk.

Tak więc się składa, że ja świetnie wiem, że po zniknięciu firm kurierskich, banków, telewizji, prywatnych samochodów i jeszcze paru rzeczy Ty i może jeszcze góra parę miliardów ludzi byście sobie popłakali. Ale w żaden sposób nie wynika z tego, że ja bym na tym stracił.


If you feel attacked by feminism, it's probably a counter attack.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora