Sierra napisał:
Ta wieża w Gdańsku to wieża Bazyliki Mariackiej, wiem, bo sama tam śmigałam.
jak dotarlam na szczyt myslalam ze umre
z zabytkow polecam kiepsko odbudowany rokokowy Dom Uphagena (i tak go lubie) i Katownie ktora ma morderczy klimat.
Offline
Miłośnikom ruin polecam Wyspę Spichrzów w Gdańsku. Z zamków natomiast - koniecznie Gniew. Warto przyjechać zwłaszcza na inscenizację "Bitwa dwóch Wazów", i posłuchać bardzo ciekawym językiem podanego opowiadania o dawnej sławnej bitwie z udziałem Polaków podczas oddawania salwy na Anioł Pański, czyli w samo południe
Offline
Skrytojebczyni
Karola69 napisał:
Sierra napisał:
Ta wieża w Gdańsku to wieża Bazyliki Mariackiej, wiem, bo sama tam śmigałam.
jak dotarlam na szczyt myslalam ze umre
z zabytkow polecam kiepsko odbudowany rokokowy Dom Uphagena (i tak go lubie) i Katownie ktora ma morderczy klimat.
No, dla mnie to też był sprawdzian kondycyjny wyczłapać na wierzchołek, i też musiałam sobie po tym odpocząć. Ale to doskonałe ćwiczenie na kondycję
Karola, akurat Dom Upphagena bardzo mi się podobał, Katownia, owszem, ładna, ale brak mi tego "czegoś".
Rewelacyjny jest zamek Krzyżtopór, największa ruina zamku w kraju. Można łazić po nim kilka godzin, i ciągle czymś cię zaskoczy.
Natomiast Malbork to porażka, zajechany stonką jak Zakopane, dość że stałam godzinę w kolejce po bilet, a potem nie słyszałam przewodnika, bo go zagłuszał hałas gadającej stonki. Myślałam że zajoba dostanę!
Offline
Sierra, Malbork najlepiej potem obejść sobie samemu, bez wchodzenia do środka. Zapewniam, że i tak jest wiele do oglądania, a i nastrój się poprawia, jak się przechodzi koło murów.
Offline
jak wchodzilam do Zamku to spodziewalam sie eksponatow lub replik chociaz a zastalam puste niewyremontowane przestrzenie. Niech mnie ktos tam zatrudni to wymaluje
Offline
jasne z zewnatrz jak najbardziej. Ale wiesz dobija mnie glownie ze freski i plaskorzezby na archiwoltach czy sklepieniach nie sa odnowione. Dopoki jeszcze widac cien oryginalnych kolorow nalezaloby zrobic renowacje. Moze to juz jakies zboczenie ale przykro sie robi jak widze takie zaniedbanie.
Offline
Diabeł Wcielony
Sierra napisał:
Rewelacyjny jest zamek Krzyżtopór, największa ruina zamku w kraju. Można łazić po nim kilka godzin, i ciągle czymś cię zaskoczy.
Ja łaziłem tylko trochę ponad godzinę, ale jest gdzie łazić. Zamek, który miał np. tyle pokoi i okien ile tyg. i dni w roku nie mógł być mały
Offline
Skrytojebczyni
Ciesze się że Ci się podobało. Ja z przyjaciółką siedziałyśmy tam cztery godziny.
A co do Twojego ostatniego stwierdzenia - tu sie nie zgodzę. Zamek w Kręgu miał takie samo założenie, a jest o połowę mniejszy.
Offline