Dita jest gwiazdą burleski i dzięki temu właśnie zdobyła popularność. Do Masuimi nawiązałem mimochodem, gdyż obydwie panie łączą fantastyczne sesje zdjęciowe w klimacie pin-up i fetish.
Offline
Królowa jest tylko jedna
Mnie się bardzo podoba styl Dity. Moim zdaniem po przejściu na emeryturę powinna zająć się projektowaniem odzieży tudzież obuwia - widać, że ma inklinacyje w tem kierunku.
Swoją drogą to zadziwia mnie jej wybór byłego męża. Manson niewątpliwie jest utalentowanym muzykiem, ale , na litość boską, jest obleśny!! Obcym ch*** bym go nie dotknęła - jak to mówi moja szwagierka. Do Dity pasowałby dżentelmen w stylu np. Rogera Watersa albo mojego kolegi, z którym naonczas często nawiedzałam Pub Pod Trumienką - Olka V.
Offline
ja mysle ze on dobrze do niej pasuje. Nie zawsze piekni ludzie pasuja do pieknych ludzi. Stereotyp. Manson ma niezla osobowosc. Widac ze ona nie kireuje sie wylacznie wygladem. A on musi byc fajny na codzien skoro takie laski za nim ganiaja
Offline
Manson obleśny?
no wybacz, Królowo.... dla mnie jest niesamowicie pociagający i sexowny - ale wiadomo - ja jestem zupełnie i absolutnie zboczona
Offline
Manson sam nie wie kim jest..najczęsciej zmienia płec i wygląd kilka razy w roku. Straszny pozer, ale głos ma fajny, i raz na jakis czas udaje mu się zrobić dobry, aczkolwiek nie wbijający w glebe kawałek.
Offline
Inte napisał:
A to Manson jest blondynem?
no... jak nie jest jak jest .
na dodatek chudym, z dużym garbatym nosem i podniecająco pięknymi łapkami...
Offline
Skrytojebczyni
Mnie sie podobają kobiety na ekranie w mundurach i z gnatami. Co robić, takie mam zboczenie.
A z seksownych piękności to podoba mi się Rita Hayworth w "Gildzie" i Alicja Silwerstone za swój łobuziakowaty urok.
Offline
Makarou de seur
nom Rita jak ściąga te rękawiczki , seks bez seksu dosłownie
Offline
Sierra napisał:
Mnie sie podobają kobiety na ekranie w mundurach i z gnatami. Co robić, takie mam zboczenie.
A z seksownych piękności to podoba mi się Rita Hayworth w "Gildzie" i Alicja Silwerstone za swój łobuziakowaty urok.
w teledyskach Aerosmith szczegolnie
Offline
Marlena Dietrich, czyli prawdziwie nordycka piękność... oczywiście taki typ urody nie każdemu musi się podobać, ale na tej fotografii wbija w fotel:
Offline
tu bardziej chodzilo o charakter i kontrowersje niz o urode....sylwetka owszem swietna ale wyraz twarzy srednio mi sie podoba. Nie uwazam zeby byla pieknoscia, ladne skandynawki byly u Bergman.
Offline
Np. Liv Ullmann
Viljar, masz rację. Marlena potrafi zrobic facetowi kuku w głowie ( i nie tylko), niekoniecznie sama urodą, ale seksapilem, uwodzicielską wyższością, na którą potrafimy sie wszyscy złapać i polec w nierownym boju
Offline
Skrytojebczyni
Ja Marlenę uwielbiałam w "Kabarecie",tam była kwintesencją swojego stylu.
Offline
Puciu Puciu Ti Ti Ti
możecie się śmiać ale ja bardzo lubię patrzeć na Kate Moss.. chodzi mi o jej sesje, zwłaszcza te w stylu retro <3
http://img134.imageshack.us/img134/6936 … ss1ne4.jpg
http://img99.imageshack.us/img99/4295/r … ss3pr9.jpg
http://img134.imageshack.us/img134/1878 … 9a5fx5.jpg
zaraz mi sie oberwie, że za chuda .. ja w niej uwielbiam tą filigranowość właśnie..
Mój znajomy mi wyjaśnił, że to przez podobną fizjonomię
Dla mnie jest ikoną piękna ale wiem, że dla wielu to zwyczajny kościotrup.
tu z Primal Scream:
http://pl.youtube.com/watch?v=dP1tv5cCvaI
a tu na planie teledysku the White Stripes:
http://pl.youtube.com/watch?v=Plj1oTOsFeA
cdn.
Offline
Skrytojebczyni
Pinhead napisał:
Tam nie grała Marlena Tam grala Lisa Minelli Myslisz pewnie o Błękitnym Aniele, Sierra
Zgadza się, masz rację Pin. Nigdy nie byłam dobra w zapamiętywaniu tytułów filmów.
Offline
Możecie się śmiać i oskarżać o pedofilię, ale podoba mi się Natalie Portman Oczywiście ta z filmu V jak Vendetta, a nie z pierwszego epizodu SW Za o tyle młodszymi nie przepadam
Offline
MRRRRRRRR http://starwars.fidm.edu/introduction/i … midala.jpg
uwielbiam ta suknie Natalie i podobala mis ie w kochanicach krola...
Offline
ładnego biustu nigdy za wiele, Pariser ....
Offline
Makarou de seur
Zima? lol.
hmm, ten serial "Californication" nie ma większego sensu, tylko seks i seks tam jest prawie.
Offline