Makarou de seur
LM wygra któraś z drużyn: Chelsea, MU, Liverpool (farciarze ehhh), Barca, Inter.
Offline
Królowa jest tylko jedna
INTER MEDIOLAN!!! Cieszę się, że Adriano wreszcie przestał chlać i puszczać się, a zajął się graniem w piłkę. To bardzo utalentowany chłopak, niestety, ma słaba psychikę i pociąg Intercity do alkoholu.
Bardzo dziwnie się rozpoczęły te rozgrywki. Man Czester nie pokazał nic. Wczorajszy, transmitowany przez TVP2 mecz był nudny jak flaki z olejem, ożywił się jeno odrobinę, kiedy na pole walki wkroczyli Cristiano Ronaldo i Anderson. W ogóle sytuacja w ichniejszej grupie jest bardzo śmiechowa, wszyscy mają tyle samo punktów, tyle samo bramek zyskanych tudzież straconych. Arsenal cieniusi. Ciekawie zapowiadał się mecz Porto z Fenerbache. Nie spodziewałam się, że czarny koń poprzedniej edycji LM tak oberwie od weterana, choć oststnio pechowego, z Portugalii. Raduje mię nieobecność w rozgrywkach LM Milanu. Siakos tak draństwa niecierpię... choć ten Juve.... :-/ ... przecież tyle jest dobrych klubów w Serie A... .
Offline
Makarou de seur
Milan? Masakra... Piłkarski Dom Starców... mam już dość Inzaghiego, uparcie oszukującego sędziów (to największy symulant w historii futbolu), dałby sobie chłopak spokój... Maldini? maaatkoooooo.... bez komentarza...
Szewczenko? on już wszystko w piłce klubowej osiągnął, kolejny emeryt z odzysku... Dida? nie rozumiem jak tak beznadziejny bramkarz może tyle lat grać w zasłużonym klubie...
Offline
Królowa jest tylko jedna
Trzeba było zobaczyć Wisełkę! Grali z Tottenmhamem jak równy z równym! Wprawdzie przegrali, ale po ostrej walce. Nie są na straconej pozycji, bo następny mecz u nas. Nie takie "nieżywe chamy" przyjeżdżały na Reymonta i wracały z podkulonymi ogonkami!
Lecha też ogladałam. Bez urazy, ale Austria Wiedeń nie jest bynajmiej jakimś piłkarskim mocarstwem. Muszę przyznać, że jedni warci drugich. lech bardzo dobrze wykorzystał okazję, kiedy Austriacy byli jeszcze zamotani zdobyciem bramki. Bramkarz ichni ewidentnie się zagapił, zrobił wielbłąd godny Marcina Juszczyka.
Offline
Lech to kiepska drużyna z aspiracjami na miare Manchesteru. NIestety, nic z tego nie wynika, jest kompletnie niepoukładana, ma kiepska obronę i pomoc. W Poznaniu się wydaje, że jak jest dobry atak, to obrona nie musi byc super bo atak wygra mecz. Gówno prawda. Austria Wiedeń to cienka drużyna, zresztą Tottencham też jest słaby, a w tym sezonie kompletnie wtapia, mecz za meczem. Co do słabych druzyn, pamiętam jak Wisła męczyła się z Valerengą, i przegrała u siebie...w karnych oglądałem tę żenadę, aż strach było patrzeć.
Offline
Królowa jest tylko jedna
Pinhead napisał:
Co do słabych druzyn, pamiętam jak Wisła męczyła się z Valerengą, i przegrała u siebie...w karnych oglądałem tę żenadę, aż strach było patrzeć.
To było dawno i nieprawda . A oglądałeś, jak się Barcelona męczyła na Reymonta?
Offline
Królowa jest tylko jedna
Czyjej grupie? Barcy?
Offline
Królowa jest tylko jedna
Nie sądzę, aby było się z czego śmiać. Niestety, nawet najmocniejsze zespoły naszej ligi do pięt nie dorastają takim tuzom, jak Barcelona, Arsenal, Inter czy nawet głupi Milan. Kasa, misiu, kasa! pierwsza lepsza jedyjota, grająca dla którego kolwiek z takih klubów jest więcej warta niż cała polska liga, razem wzięta. Smutne.
Offline
aaaaa nikt nie oglądał meczu Lecha? ale końcowka !!! prawie się posiusiałam z emocji !!!!
a Wisła - cóż....
chyba sie przeprowadze do Poznania....
Offline
Wiselka odpłynęła !!!!! LEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEECH !!!!!!!!!!!!!!!
drzoanna napisał:
aaaaa nikt nie oglądał meczu Lecha? ale końcowka !!! prawie się posiusiałam z emocji !!!!
a Wisła - cóż....
chyba sie przeprowadze do Poznania....
Zapraszam Razem stworzy w tym pieprzonym grajdole scene gotycka z prawdziwego zdarzenia.
Offline
Pinhead napisał:
Procella..tym postem osiągnęłaś pół-szatana
no nie całkiem.... to raczej nr pewnego znanego dywizjonu...
do pół-szatana brakuje 30 postów - ale jak sie dziewczyna rozspamuje - pójdzie szybko....
Offline
Makarou de seur
ja tylko pierwsza połowę oglądałem i takie cuda się potem działy , ehhhh
Offline
żałuj... ja oglądałam film na HBO...ale jak kontrolnie przełączyłam na mecz to już tam zostałam do końca.... a ta ostatnia minuta to juz wogóle....
Offline
Makarou de seur
no i Madryckie łamagi powiezione. Dobrze żę Etoo strzelił gola. karny jednak zmarnowany. 2-0 dla Barcy idzie w świat.
Offline
Flower Girl
Barcelona jest na bardzo dobrym poziomie. A wygrana z Królewskimi, potwierdza tylko moje jakże skromne zdanie.
Offline
jaka Barsa? jacy Królewscy? liczy sie tylko Juventus !!!!
JUVE JUVE JUVE !!!!
Offline
Flower Girl
My tu Drzo o Primera Division , nie o lidze włoskiej.
Offline